Składane smartfony wydają się być tematem przewodnim tegorocznych targów MWC w Barcelonie. Kilka dni po premierze Samsunga Galaxy Fold chiński gigant Huawei pokazał swoją interpretację tego tematu – robiąc to w wielkim stylu. Mate X wygląda jak smartfon przyszłości. Niestety, za ten sprzęt będzie trzeba sporo zapłacić.
Huawei Mate X rozkłada się na zewnątrz
W przeciwieństwie do Samsunga Galaxy Fold, Huawei zdecydowało się na mechanizm otwierający się w innym kierunku. Gdy smartfon jest złożony, ekran zawija się wokół jego boku. W formie rozłożonej smartfon ma zaledwie 5,4 mm grubości, oprócz 11-milimetrowego elementu z prawej strony, który służy jednocześnie jako uchwyt oraz miejsce na aparat smartfona.
Huawei Mate X w trybie smartfona nie ma praktycznie żadnej przerwy między swoimi dwoma połówkami. Taki efekt osiągnięto dzięki bardzo złożonemu zawiasowi składającemu się z ponad 100 elementów, który Huawei nazwało Falcon Hinge. W złożonej formie smartfona obydwa ekrany są aktywne – zależnie od preferencji można używać go z dowolnej strony. Większa część ma przekątną 6,6 cala, zaś druga jest nieco mniejsza i jej przekątna wynosi 6,38 cala. Gdy Huawei Mate X jest rozłożony, cały AMOLED-owy wyświetlacz ma przekątną 8 cali i rozdzielczość 2 480 na 2 220 pikseli.
Mate X z topową specyfikacją i łącznością 5G
Obok składanych smartfonów to właśnie 5G jest jednym z głównych haseł MWC 2019. Huawei wyposażyło Mate X we własnej produkcji modem Balong 5000, który pozwoli na prędkości sięgające 6,5 gigabitów na sekundę. To oznacza, że 1 GB danych może być ściągnięty w zaledwie 3 sekundy. W roli procesora pojawi się znany z Mate 20 Pro układ Kirin 980, oczywiście również produkcji Huawei. Maksymalne prędkości jego rdzeni sięgają 2,6 GHz. Całość zasilana jest dwoma bateriami, których łączna pojemność wynosi 4 500 mAh. W zestawie sprzedawana jest szybka ładowarka 55 W, która naładuje telefon do 85% w zaledwie 30 minut. Ilość pamięci RAM to 8 GB, a na dane użytkownika przeznaczono 512 GB.
Aparat Huawei Mate X składa się z trzech obiektywów – główny o rozdzielczości 40 MP, szerokokątny 16 MP i teleobiektyw 8 MP. Dodatkowo znajdziemy tutaj czujnik ToF do skanowania 3D. Teoretycznie zabraknie tu aparatu do selfie, jednak jego rolę wypełni główny układ Mate X – bo przecież smartfona można w każdej chwili obrócić.
Składany smartfon Huawei nie jest tani
Niestety, cena Mate X jest bardzo wysoka. Za to urządzenie zapłacimy – uwaga – 2 300 euro. W przeliczeniu na naszą walutę jest to niecałe 10 tysięcy złotych.
Źródło: Huawei