Technologia cały czas nas zaskakuje, dając nam coraz więcej nowych rozwiązań. Jednak patrząc na moduły komunikacji swoje działanie opierają głównie na współpracy z smartfonem. Najczęściej ogranicza się to do połączenia dźwiękowego przez Bluetooth, wybory rozmówcy z naszej książki adresowej oraz wyświetlenia SMSa. Niedługo to się zmieni, gdyż szwedzki producent aut, czyli Volvo Cars zapowiedział, że najnowsza wersja aut linii 90 będzie wspierała oprogramowanie firmy Microsoft. Na pierwszy rzut zobaczymy w tych samochodach aplikację Skype dla firm.
Według Volvo dodatnie Skype dla firm ułatwi ogromnie komunikację, jak i efektywność samych rozmów podczas jazdy dla osób, dla których czas jest najważniejszy. Warto wspomnieć o tym, że będzie to pierwszy producent, który udostępnia takie rozwiązanie w swoich pojazdach. Aktualnie Seria 90 Volvo obejmuje XC90 SUV, całkowicie nowego sedana S90, V90 Estate i V90 Cross Country. Właściciele samochodów z aplikacją Skype dla firm będą mogli nie tylko dołączyć do trwającej już konferencji, ale również przeglądać swoje nadchodzące spotkania oraz dane pozostałych uczestników konferencji. Będą mogli oni wykonywać połączenia czy dołączać do wideo rozmów przy pomocy prostego menu na głównym ekranie. Wszystko to bez potrzeby dodatkowego sięgania po nasz telefon.
Volvo zainteresowane jest również głosowym asystentem Cortana.
Wyobrażacie sobie taki duet? Moim zdaniem samochody są idealnym zastosowaniem asystentów głosowych. Bardzo lubię swoją multimedialną kierownicę, ale ma ona ograniczone zastosowanie i pozwala tylko na podstawowe czynności. Natomiast dołączenie do konferencji za pomocą Skype, wykonanie połączenia czy też zmiana celu w systemie nawigacji, po prostu rozprasza kierowcę. Na pewno menu Skype w Volvo będzie bardzo ergonomiczne i wszystko będzie można zrobić przy jak najmniejszej ilości dotknięć ekranu. Jednak zgodnie z zachowaniem zasad bezpieczeństwa czynności te wykonywać się powinno tylko podczas postoju samochodu (np. na czerwonym świetle). Asystent głosowy Cortana rozwiązałby ten problem, jednak potrzebny będzie tutaj zaawansowany system mikrofonów oraz algorytmy oczyszczające dźwięk.
Volvo w ten sposób szykuje się na przyszłościowe samochody autonomiczne.
Wyraźnie widać, że w przyszłości rola kierowcy będzie znikoma. Dlatego też trzeba będzie jakoś wykorzystać te dodatkowe pół godziny (a nawet więcej) w drodze to oraz z pracy. Volvo myśli i przekształceniu swoich samochodów w biura na kółkach. Zastosowanie Skype dla firm jest tutaj dobrym pomysłem, ponieważ produktem tym na pewno zainteresują się przeróżne korporacje. Volvo na pewno liczy na to, że firmy będą kupować modele wyposażone w Skype dla swoich pracowników, żeby mogli oni bez problemu dołączyć do trwającej konferencji, kiedy na przykład utkną rano w korku.
Źródło: Engadget
[vlikebox]