Ludzie boją się 5G. Nowe fale radiowe oraz gęsto rozmieszczone stacje bazowe mają przyczynić się do depopulacji całych narodów! Z takiego właśnie założenia wychodzą przeciwnicy 5G. Specjalnie dla nich firma EMF3 przygotowała specjalne szorty męskie chroniące genitalia Panów przed promieniowaniem elektromagnetycznym.
Ruch anty 5G nie ma łatwego życia. Promieniowanie elektromagnetyczne dopadnie ich wszędzie. Ci mniej rozgarnięci składają czapeczki z folii aluminiowej oraz zakładają aluminiowe narzuty. To ich jednak nie ochroni. Dlatego firma EMF3 przygotowała szorty składające się ze specjalnej tkaniny tłumiącej fale elektromagnetyczne. To jednak nie wszystko. Przezorni mogą zaopatrzyć się również w ekranującą czapkę. A jakby tego było mało, to w sklepie do kupienia jest również specjalne baldachimy, czyli półprzezroczyste “namioty”, którymi można ekranować łóżka.
Czy noszenie ekranujących szortów ma jakikolwiek sens?
Do tej pory żaden zespół naukowców nie stwierdził związku pomiędzy narażeniem na promieniowanie elektromagnetyczne a zdolnościami rozrodczymi mężczyzn. Przy czym nie oznacza to, że przykładanie jąder do anteny stacji bazowej jest zdrowe. Powszechnie wiadomo, że silne promieniowanie elektromagnetyczne może podnieść temperaturę ciała. Dlatego naukowcy badają wpływ używania telefonu komórkowego na temperaturę ucha. Przy czym okazało się, że efekt podgrzania wynika tutaj bardziej z zaburzenia cyrkulacji powietrza oraz bliskości gorącej elektroniki. Dlatego przed nałożeniem bielizny ekranującej należałoby się zastanowić czy nowe materiały nie spowodują podnoszenia temperatury w miejscach intymnych naszego ciała.
W ofercie sklepu EMFbusters można znaleźć dwa rodzaje męskich szortów. Pierwsze z nich kosztują 339 zł i składają się z tkaniny o składzie: 40% bawełna, 30% poliester, 30% stal nierdzewna. Taka kombinacja materiałów daje ekranowanie na poziomie 35 dB. Producentowi trzeba przyznać, że jest to dość dobry materiał, ponieważ zapewnia on wysokie tłumienie fal elektromagnetycznym w szerokim zakresie częstotliwości, tj. od 800 MHz do 18 GHz. Z kolei drugi model szortów kosztuje 399 zł. Wyższa cena wynika najprawdopodobniej z zastosowania bardziej komfortowej tkaniny: 90% bawełna, 9,5% miedź, 0,5% srebro. Przy czym zapewnia ona ekranowanie na poziomie 30 dB dla częstotliwości 1 GHz. W paśmie Wi-Fi 2,4 GHz jest to już 25 dB. Z kolei fale z pasma przeznaczonego dla sieci 5G (od 3,4 do 3,8 GHz) są już tłumione o 20 dB. Zamieszczona przez producenta charakterystyka sugeruje, że nowoczesne szorty raczej sobie nie poradzą z falami 5G z pasma milimetrowego 28 GHz.
Osoby obawiające się promieniowania elektromagnetycznego mogą wyposażyć się jeszcze w dodatkowy profesjonalny sprzęt. Firma EMF3 sprzedaje również maty ekranujące (można podłożyć je pod łóżko), śpiwór oraz siatki, tapety i folie okienne, które powstrzymują fale radiowe. Pozostaje tylko pytanie: po co? Ministerstwo Cyfryzacji już pracuje nad wdrożeniem systemu, który pomoże obywatelom sprawdzić poziom natężenia pola w ich okolicy. Zostanie on uruchomiony w przyszłym roku. Całkiem możliwe, że nie ma czego się bać, bo operatorzy przestrzegają normy obowiązujące w Polsce i ogromne stacje bazowe tylko strasznie wyglądają.
