Już minął ponad tydzień od premiery iPhone X, ale informacje o nowym flagowcu Apple dalej przewijają się wśród nowinek ze świata nowych technologii. Natomiast osoby zainteresowane tym, co znajduje się w naszych komputerach, zostały zaskoczone przez Intela, który najpierw zapowiedział produkcję swoich procesorów zintegrowanych z kartami AMD, a następnie przejął jednego z kluczowych pracowników konkurenta. To jednak nie wszystko.
Amerykanie nie odróżniają iPhone X od iPhone 4
Jimmy Kimmel jak co roku, również tym razem postanowił sprawdzić co jego rodacy sądzą o nowym smartfonie od Apple. Dlatego też jego ekipa przeprowadziła małą sondę uliczną, jednak w roli iPhone X wystąpił pochodzący z 2010 roku iPhone 4. Pomimo upływu lat zebrał on wiele przychylnych opinii odnoszących się do jego niewielkich rozmiarów, dobrej jakości wyświetlacza oraz oldschoolowego wyglądu. Na szczęście znalazł się jeden bohater, który stwierdził, że w ręku trzyma 7 letniego iPhone 4, a nie tegorocznego iPhone X.
Google szykuje swoją własną porównywarkę specyfikacji urządzeń
W sieci można znaleść wiele serwisów, które służą do porównywania specyfikacji technicznych wybranych produktów. Zresztą sama wyszukiwarka Google wskazuje nam je, jeżeli w polu wyszukiwania wpiszemy frazę typu Pixel XL vs Pixel 2 XL. Jednak niektórzy użytkownicy wyszukiwarki odkryli w ten sposób nową funkcjonalność szykowaną przez Google. Okazuje się, że gigant z Mountain View pracuje nad mechanizmem, który właśnie będzie wyświetlać tego typu porównania na podstawie informacji zawartych na stronach zindeksowanych przez Google. Dodatkowo wyświetli nam się średnia ocena zindeksowanych recenzji.
Vivo szykuje się na Europę
Vivo jest znaną na świecie markę smartfonów, która jednak jest na razie mało popularna na naszym kontynencie. Jest to kolejny chiński producent, który podobnie jak Xiaomi, buduje swoją renomę za pomocą urządzeń o dobrym współczynniku ceny do jakości sprzedawanych głównie w Chinach oraz Indiach. Wielu producentów z Chin podchodzi ostrożnie do rynku europejskiego ze względu na ścisłe wymogi dotyczące przestrzegania licencji oraz prawa patentowego. Dlatego też Vivo podpisało warte 4 miliardy dolarów porozumienie z Qualcommem dotyczące współpracy technicznej oraz współdzielenie patentów w celu wprowadzenia na rynek smartfonów 5G oraz rozwiązań dotyczących zabezpieczeń biometrycznych. Vivo na tym polu ma już swoje sukcesy, ponieważ jest to pierwszy producent, który pokazał światu działający prototyp smartfona z czytnikiem linii papilarnych zintegrowanym z ekranem OLED.
Hakerzy zaatakowali stronę lotniska w Modlinie
Osobom, które przed weekendem odwiedzały stronę Internetową lotniska w Modlinie, ukazał się szyderczo uśmiechający diabeł. Był to efekt ataku hakerskiego przeprowadzonego przez grupę Typical Idiot Security, która na swoim koncie ma już m. in. strony miasta Covington w stanie Waszyngton, szkoły Bay District School w Panama City na Florydzie, regionalnego oddziału Xiaomi w Tadżykistanie, Braodway Academy, Telkom Solution Indonesia oraz jedną z włoskich stron rządowych. Pasażerowie nie powinni obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Skompromitowany został jedynie serwer dzierżawiony od zewnętrznej firmy, która obsługuje stronę internetową lotniska w Modlinie. Szczegóły ataku nie są znane. Haker ponoć wcześniej informował administratorów o znalezionej luce, ale informacja ta nie została potwierdzona przez przedstawicieli lotniska.
Pierwszy autonomiczny autobus zaliczył stłuczkę godzinę po uruchomieniu
Las Vegas jest pierwszym miastem w Stanach Zjednoczonych, w którym uruchomiono w pełni autonomiczny autobus miejski. Wszyscy świętowali to wydarzenie, jednak radość nie trwała zbyt długo. Bus miał pokonywać stałą trasę o długości 1 km ze średnią prędkością 24 km/h. Projekt wystartował w dzielnicy Fremont East, która posiada rozbudowaną infrastrukturę cyfrową, co miało pomóc autonomicznemu busowi. Jednak już pierwszego dnia, zaledwie godzinie jazdy miała miejsce kolizja drogowa z udziałem autonomicznego pojazdu. Nie zawinił tutaj żaden z algorytmów odpowiedzialnych za sterowanie pojazdem. Winnym całego zdarzenia był kierowca ciężarówki, który najprawdopodobniej nie zauważył autobusu podczas wykonywania manewru. Bus został zaprojektowany tak, że zatrzymał się po zauważeniu przeszkody. Projektanci przewidzieli nawet możliwość cofnięcia się pojazdu w celu uniknięcia zderzenia, jednak w tym przypadku to nie wystarczyło.
Sony będzie nagradzać pieniędzmi graczy za zbieranie trofeów
Wielu graczy w dzieciństwie marzyło o takiej pracy, w której będą grać i będą im za to jeszcze płacić. Co prawda dzięki nowej inicjatywie Sony nie można zostać pełnoetatowym graczem i się z tego otrzymywać, ale jest to miły gest w stronę posiadaczy konsol. Pomysł polega na tym, że gracze za zdobyte trofea będą dostawać punkty, które można będzie wymienić na kupony do zrealizowania w sklepie PlayStation Network. Srebrne trofeum jest warte 1 punkt, złote 10 punktów, a platynowe 100. Za 1000 punktów można uzyskać kupon o wartości 10 dolarów. Promocja przeznaczona jest dla uczestników Sony Rewards. Dotychczasowi uczestnicy mogą na punkty wymienić wszystkie zdobyte dotychczas srebrne trofea, natomiast nowi dostaną punkty tylko za trofea zdobyte po dołączeniu do programu. Jak na razie Sony Rewards działa tylko na terenie Stanów Zjednoczonych. Jednak być może później program ten będzie dostępny również dla graczy z Europy.
Komputery z procesorami Intela narażone na atak za pomocą USB
Game over! We (I and @_markel___ ) have obtained fully functional JTAG for Intel CSME via USB DCI. #intelme #jtag #inteldci pic.twitter.com/cRPuO8J0oG
— Maxim Goryachy (@h0t_max) 8 listopada 2017
Specjaliści z dziedziny zabezpieczeń już od dawna alarmowali, że IME (Intel Management Engine) może zostać jako typowy backdoor do komputerów z procesorami Intela. IME jest specjalną jednostką umieszczoną w Intel PCH (Platform Controller Hub), która ma dostęp do komunikacji pomiędzy procesorem a innymi urządzeniami. Operacje realizowane przez IME odbywają się poza jurysdykcją systemu operacyjnego, więc potencjalnie przeprowadzony atak zostanie niezauważony przez jakikolwiek system zabezpieczeń. Intel do tej pory twierdził, że IME jest 100% bezpiecznie, a jego stosowanie jest konieczne z punktu wydajności systemu. Jednak Positive Technologies twierdzi, że udało im się obejść zabezpieczenia platformy Intela korzystając z portów debugowania JTAG (Joint Test Action Group), które są dostępne z poziomu interfejsu USB. W ten sposób udało się uruchomić niepodpisany kod. Na atak podatne są procesory z serii Skylake oraz nowsze.