Po czarnym piątku przyszedł czas na cyberponiedziałek, czyli Cyber Monday. Jednak po tym, jak już upolujecie najatrakcyjniejsze zniżki, warto będzie zapoznać się z najciekawszymi wieściami ze świata nowych technologii minionego tygodnia. Studio odpowiedzialne za grę Destiny 2 szybko zareagowało, żeby uniknąć oskarżeń związanych z wymuszaniem korzystania z mikropłatności. Natomiast Apple musiało zainterweniować w związku ze skandalem, jaki miał miejsce w jednej z fabryk w Chinach zajmującej się produkcją iPhone X.
Czarny piątek: norweg podwyższa ceny, zamiast je obniżyć
Czarny piątek, czyli Black Friday jest zakupowym świętem, które już na dobre zawitało w Polsce. Wywodzi się ono ze Stanów Zjednoczonych i przypada na pierwszy piątek po Dniu Dziękczynienia. Tego dnia sprzedawcy oferują niezwykle atrakcyjne jednodniowe zniżki, które zachęcają klientów do ogromnych zakupów. W ten właśnie sposób obchodzone jest rozpoczęcie przedświątecznych zakupów. Z kolei Torbjørn Selseng, który prowadzi sklep internetowy z ręcznie robionymi opaskami na głowę, postanowił tego dnia podwoić swoje ceny. Jest to swego rodzaju protest, który ma zwrócić uwagę na nieracjonalnie rosnący konsumpcjonizm oraz zachowania sprzedawców, którzy za wszelką ceną chcą sprzedać niepotrzebne nam produkty.
Studio Bungie wyłącza w Destiny 2 system skalujący zdobywane punkty doświadczenia
Jeden z użytkowników forum Reddit zauważył, że gra Destiny 2 niewłaściwie nalicza zdobywane punkty doświadczenia. Podczas gry odczuł, że punkty XP przybywają mu po prostu za wolno. Problem jest dotkliwy po osiągnięciu 20 poziomu, ponieważ później gracz jest nagradzany Jasnym Engramem, czyli skrzynką z losową zawartością. Kontrowersje wzbudza fakt, że skrzynki te można również kupić za pośrednictwem systemu mikropłatności w grze. Najwidoczniej studio nie chciało narażać się na negatywną reakcję graczy, jak to miało miejsce w Star Wars: Battlefront II. Dlatego też Bungie po przeanalizowaniu swoich danych wydało oświadczenie, że system naliczania punktów doświadczenia faktycznie nie działa zgodnie z oczekiwaniami twórców. Dlatego też system skalowania punktów XP został od razu wyłączony.
Fabryka Foxconn wykorzystała uczniów z chińskich szkół przy produkcji iPhone X.
Foxconn jest jednym z największych kontrahentów Apple. Chiński producent elektroniki odpowiedzialny jest między innymi za składanie najnowszego flagowca z Cupertino, czyli iPhone X. Ostatnio w sieci pojawiły się doniesienia, że chiński producent został oskarżony o wykorzystanie uczniów z pobliskich szkół zawodowych, którzy zostali wysłani na obowiązkowy 3-miesięczny staż. Część z nich przyznało, że pracowało regularnie po 11 godzin dziennie, co jest niezgodne z obowiązującymi prawami stażystów. Również realizowane przez nich czynności nie były związane z profilem kształcenia. Sprawą zainteresowało się oczywiście Apple. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami, praktyki niezgodne z prawem zostały już ukrócone, a poszkodowane osoby otrzymały należne wynagrodzenie.
Być może w przyszłym roku zobaczymy następcę iPhone SE
Apple ostatnio lubuje się w dużych smartfonach. Jednak dalej jest na rynku dość spora liczba osób, która preferuje mniejsze urządzenia. Klienci Apple polubili iPhone SE, ponieważ w obudowie iPhone 5s inżynierowie upchali komponenty z iPhone 6s. Różnice były znikome. Gorszy był tylko przedni aparat oraz czytnik linii papilarnych. Jednak iPhone SE przyciągał również dość atrakcyjną ceną. Apple ma wydać w przyszłym roku trzy modele, przy czym każdy z nich ma być wyposażony w Face ID. Nie wiadomo czy iPhone SE2 również będzie bezramkowcem z systemem rozpoznawania twarzy. Na pewno byłaby to dość ciekawa konstrukcja, ponieważ po pozbyciu się przycisku home, w starej obudowie zmieściłby się ekran o przekątnej większej niż 4”.
Wileyfox Pro to nowy smartfon z Windowsem 10 Mobile
Brytyjska firma Wileyfox wystartowała właśnie z przedsprzedażą swojego nowego smartfona, który ma zainstalowany niemalże wymarły już system operacyjny Microsoftu. Aktualnie na rynku urządzeń mobilnych królują dwie platformy: iOS oraz Android. Natomiast Windows jest już niszą, z które zaczynają rezygnować kolejni deweloperzy. Jednak niektóre firmy dalej korzystają z dedykowanych aplikacji mobilnych napisanych na platformę Microsoftu, których adaptacja na iOS-a bądź Androida byłaby zbyt kosztowna. Wileyfox Pro wyposażony jest w 5” ekran o rozdzielczości 720p, czterordzeniowy procesor, 2 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci wbudowanej oraz aparat o rozdzielczości 8 MP. Smartfon został wyceniony na 190 funtów, czyli około 900 zł.
Tesla zbudowała w Australii największy na świecie akumulator
Mieszkańcy Południowej Australii cierpią z powodu częstych przerw w dostawie energii elektrycznej. Problem wynika z faktu, z w rejonie tym pracuje wiele elektrowni wiatrowych, ale mają one zbyt częste przerwy w pracy z powodu niesprzyjających warunków pogodowych. Dlatego też lokalne władze szukały wykonawcy, który podejmie się zbudowania akumulatora o pojemności 129 MWh i mocy 100 MW, który będzie magazynował nadwyżkę energetyczną pochodzącą z ekologicznych elektrowni. Natomiast, kiedy prędkość wiatru spadnie, domostwa będą korzystać ze zgromadzonej wcześniej energii. Umowa na to przedsięwzięcie została podpisana z firmą Tesla, a Elon Musk założył się, że największy na świecie akumulator będzie operacyjny w ciągu 100 dni od podpisania kontraktu. W przeciwnym wypadku firma miliardera miała wszystkie prace wykonać za darmo. Udało się.
