Jeszcze niedawno pisałem o rabatach na gry w Steam, a teraz mam trochę mniej wesołą informację. Platforma Steam właśnie uległa potężnej awarii. Jest to naprawdę poważny problem, bo informacje o twoim koncie właśnie może przeglądać zupełnie przypadkowa osoba.
Jeszcze kilka dni temu
Konsekwencje dla platformy mogą być bardzo duże. Sprawa wygląda tak, że po odwiedzeniu swojego konta i zalogowaniu się okazuje się, że jesteśmy zalogowani na konto kogoś zupełnie innego. Co to oznacza? Możemy przeglądać stan jej portfela, historię zakupów, adres email, końcówkę numeru telefonu, a także typ karty płatniczej podpiętej pod konto. Wygląda na to, że problemy dotyczą strony Steam w przeglądarce desktopowej i mobilnej. Wszystko to wygląda bardzo poważnie. Większość użytkowników ma podpiętą kartę płatniczą pod tę platformę. Polecamy wszystkim użytkownikom, aby po całym zamieszaniu zmienili hasło. Udało mi się znaleźć stanowisko samego Steama w tej sprawie.:
Steam wrócił do działania i działa bez żadnych problemów. Błąd pamięci podręcznej wynikał ze zmian konfiguracyjnych i umożliwiał oglądanie losowych stron generowanych dla innych użytkowników. Awaria trwała prze ok. godzinę. Problem został już naprawiony. Wierzymy, że poza wyświetlaniem profili nie przeprowadzono żadnych nieautoryzowanych akcji na kontach użytkowników.
Informacje na bieżąco
Jak dzisiaj sprawdzałem Steam, to wygląda, jakby wszystko chodziło już bez zarzutów. Klient został już naprawiony, strona WWW działa i aplikacja mobilna także. Do tej pory nie mam pewności, czy dane użytkowników można było edytować, czy tylko podglądać. Warto jednak w ramach akcji naprawczych odłączyć kartę płatniczą od Steam i zmienić hasło. Zawsze znajdą się tacy, który mogliby chcieć zrobić sobie na nasze konto prezent po gwiazdce. Polecamy też włączenie dwuetapowej weryfikacji. Osobiście mam nadzieje, że ta akcja to tylko przypadek i więcej się nie powtórzy. Mogło być naprawdę gorąco.