Nareszcie! Już nie mogłem się doczekać, kiedy do naszego kraju zawita możliwość wykonywania połączeń głosowych za pomocą sieci 4G LTE, czyli VoLTE. Jestem też bardzo miło zaskoczony, że pierwszym operatorem, który wprowadził tę usługę komercyjnie, jest właśnie Orange. Z uruchamianiem sieci 4G LTE tak się nie spieszyli, a tu proszę taka miła niespodzianka.
Pewnie sądzicie, że VoLTE, czyli Voice over LTE, nie przynosi żadnych korzyści, bo przecież połączenia głosowe działają bez zarzutu i bez tego bajeru. Nic bardziej mylnego, bo samo LTE bez VoLTE to tylko namiastka technologi czwartej generacji sieci komórkowej. Nie wiem, czy zauważyliście, ale kiedy jesteście w zasięgu sieci LTE i zaczynacie dzwonić (lub ktoś dzwoni do Was), to telefon przełącza się do sieci 3G. Dzięki VoLTE wszystkie usługi mogą być realizowane za pomocą sieci LTE, bez udziału starszych technologi.
VoLTE od Orange oferuje również lepszą jakość rozmów niż dotychczasowe rozwiązania.
Jak jest to możliwe? Sieci 4G LTE nie oferują tylko szybszego Internetu niż 3G i 2G. Większa pojemność komórek pozwala operatorom na używanie metod transmisji głosu (a dokładniej kodeków mowy), który wymagają szerszego pasma. To tak samo, jak z jakością plików muzycznych. Jeżeli chcemy mieć piosenkę nagraną z lepszą jakością, to będzie ona zajmować więcej miejsca. Dodatkowo, połączenie VoLTE odbywa się za pomocą danych pakietowych. Uproszczając, jest to implementacja techniki VoIP (Voice over IP) dla sieci komórkowych LTE. Pewnie pomyślicie, że to taki Skype, ale nie do końca. Żeby Orange mogło uruchomić VoLTE w swojej sieci, to najpierw musieli skonfigurować w całym kraju reguły dotyczące QoS (Quality of Service). Oznacza to, że wszystkie pakiety VoLTE mają najwyższy priorytet i są od razu przekazywane między urządzeniami operatora.
[vlikebox]
VoLTE od Orange jest na razie dostępne tylko dla nielicznych.
Jak zapewne się domyślacie, to nie każdy telefon z LTE obsługuje usługę VoLTE. Mało tego, dodatkowe ograniczenie stoi również po stronie operatora, jak i producenta telefonu. Niestety, ale w przypadku telefonów z Androidem, to producent musi przygotować we współpracy z operatorem specjalną wersję oprogramowania. Jak na razie, z VoLTE w sieci Orange mogą korzystać tylko posiadacze smartfonów Samsung Galaxy S7 oraz Galaxy S7 Edge. Jeżeli macie taki telefon, ale nie kupiliście go w salonie Orange, to można wgrać odpowiednie oprogramowanie w punkcie serwisowym Orange. Jednak nie ma co tutaj wytykać Orange palcami, ponieważ sytuacja wygląda tak samo u innych operatorów na całym świecie. Wyjątkiem są jedynie telefony od Apple, ale jak na razie VoLTE od Orange nie działa na iPhone’ach. Mam nadzieje, że posiadacze jabłek nie będą długo czekać na nową usługę.
Dzisiaj VoLTE. Co jutro?
Oczywiście Orange będzie pracowało nad zapewnieniem wsparcia VoLTE dla coraz to większej ilości urządzeń. Podejrzewam, że za jakiś czas Orange uruchomi usługę VoWiFi (Voice over WiFi), która zwana jest również jako Wi-Fi Calling. Usługa ta będzie pozwalać na dzwonienie bez zasięgu sieci operatora. Również w przyszłości możemy myśleć o atrakcyjnych ofertach roamingowych, ponieważ niektórzy zagraniczni operatorzy już oferują darmowy roaming dla wybranych krajów za pomocą właśnie Wi-Fi Calling. Docelowo, implementacja VoLTE pozwoli operatorowi na wycofywanie się ze starszych technologi. Przykładowo, w Stanach Zjednoczonych już mamy pierwszego operatora, który postanowił wyłączyć wszystkie swoje nadajniki 2G GSM. Jednak zanim to nastąpi, to musi nastąpić popularyzacja urządzeń obsługujących VoLTE wśród użytkowników.
[vlikebox]
