Osobiście nie odpalam Snapa na co dzień. Może jestem już stary, ale dla mnie jest to aplikacja do wysyłania fotek z toalety. Po prostu działa na mnie jak czerwona płachta na byka. Jednakże, nie mogę odebrać jej popularności i fenomenu, jakim ogarnęła rynek. Mało który nastolatek z niej nie korzysta. Moja chrześnica nie jest w stanie wytrzymać bez tej aplikacji nawet chwilę.
Tak naprawdę najważniejsza cecha aplikacji najważniejszą częścią aplikacji Snapchat jest zakładka Stories. Obok niej użytkownicy znajdą kartę Discover. Dobrze wiemy o tym, że w sieci mamy samych zboczonych purystów, którzy czepiają się każdego piksela o innym odcieniu. Wygląd tej zakładki zatem nie wszystkim użytkownikom Snapa przypadł do gustu. W sieci można poczytać kąśliwe komentarze skierowanie w stronę wyglądu tej funkcjonalności. Twórcy w końcu coś postanowili z tym zrobić i nieco całość uprościli – dodając też małą, ale istotną nowość.
Nowa wersja karty Discover nie będzie już okrągłą siatką z logiem każdego z kanałów.
Siatka teraz będzie kwadratowa. Przedstawiać ma obrazy i króciutkie teksty opisujące wybrany kanał. Dzięki temu user będzie mógł szybciej wybrać to, co go interesuje. A przynajmniej takie jest założenie tych zmian. Najnowsza aktualizacja pozwoli także subskrybować kanały, które to następnie pokażą się na górze zakładki Stories. Użytkownicy są przekonani, że te zmiany znacznie ułatwią im korzystanie z ulubionej aplikacji. Snapchat zmienia się po to, aby zyskiwać zaufanie użytkowników i aby ich część nie odchodziła. Prawdziwymi odbiorcami tego uaktualnienia są twórcy kanałów i do nich skierowana jest zmiana.