Nowy telefon z podlegającego pod Huawei brandu Honor już na horyzoncie. Chińczycy stawiają na nowe technologie – przede wszystkim aparaty ekranowe i niezwykły moduł kamery 48 megapikseli prosto od Sony. Honor View 20 ma szanse zaimponować nam innowacyjnością, a co ważniejsze ceną.
Na pierwszy rzut oka – potężna kamera
Huawei ma już pewne doświadczenie w montowaniu matryc o ogromnej ilości megapikseli w swoich telefonach. Mowa tu o Huawei Mate 20 Pro z40-megapikselowym modułem. W przypadku tegorocznego Mate’a miało to świetny efekt. Czy tak samo może być w przypadku Honora View 20? Na jego pokładzie znajdziemy sensor IMX586 od Sony, którego matryca ma rekordowe 48 megapikseli. Nie ma to jednak decydującego wpływu na jakość zdjęcia – za tę w znacznym stopniu odpowiadać będzie zintegrowane AI i szerokość matrycy.
Na tym się nie kończy – aparat ekranowy i nowy standard łączności
Telefon wyposażony będzie w aparat ekranowy, co ciekawe wycięcie w ekranie jest nieco mniejsze niż to, które ma się znaleźć w przyszłorocznych Samsungach. Jego średnica to zaledwie 4,5 milimetra. To rozwiązanie znacząco odbiega od konkurencyjnej, koreańskiej technologii.Chińczycy chwalą się, że posiadają aż pięć patentów, które dotyczą wycinania ekranów. Inżynierowie z Huaweia chcą rozwijać również technologię Link Turbo. Jej koncepcja jest dosyć prosta.Będzie ona łączyć ze sobą łączność Wi-Fi i 4G, tak by zapewniać maksymalnie szybkie pobieranie. Sprawdzi się to również w grach, gdzie sieć będzie optymalizowała się w celu maksymalizacji efektywności rozgrywki.
Cena, dostępność, data premiery
Telefon zadebiutuje na rynku chińskim jeszcze w tym roku. Odbędzie się to 26 grudnia. Globalna premiera ma się odbyć dopiero 22 stycznia 2019, w Paryżu.Telefony z sub-marki Honor charakteryzują się doskonałą ceną –na pewno nie inaczej będzie tym razem. Zdecydowanie Honor View 20 jest telefonem, na który będzie czekać wielu fanów technologii. Naturalnie trafi on do Polski, tak jak miało to miejsce w przypadku poprzedników serii. No chyba, że w związku z ogromnymi skandalami jakie wybuchają w coraz to nowszych miejscach na świecie, Huawei zmieni swoją politykę sprzedażową. Ale raczej się na to nie zanosi – Europa to póki co jeden z ich głównych rynków zbytu.
Źródło: CNet