Temat ograniczeń wiekowych w social media ciągnął się w Unii Europejskiej od dawna. Niedawno członkom Parlamentu Europejskiego udało się dojść do porozumienia.
Muszę przyznać, że kiedy widzę maluchy i gimnazjalistów buszujących po portalach społecznościowych i robiących głupie rzeczy, to mnie trafia. Jestem zwolennikiem ograniczeń przy używaniu mediów społecznościowych. Niestety, ale w przypadku małoletnich
Facebook zrobił więcej złego, niż dobrego. Tak samo inne portale społecznościowe.
Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, że Unia Europejska w końcu dogadała się w sprawie wprowadzenia ograniczeń wiekowych dla mediów społecznościowych. Przymiarki do decyzji w tej sprawie wykonywano od kilku lat. Kilka miesięcy temu już słychać było głosy, że ustawa, która to weryfikuje, niedługo wejdzie w życie. Nie jest ona jednak do końca zadowalająca, ale o tym za chwilę. Financial Times donosi, że niedawno ustalono treść rozporządzenia. Wejdzie ono w życie z początkiem 2018 roku. Trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, ale będzie warto. Na mocy tej ustawy wszystkie dzieci poniżej 16 roku życia będą mogły korzystać z mediów społecznościowych jedynie za przyzwoleniem rodziców. I tu jest pies pogrzebany. Większość rodziców będzie wyrażać zgodę, aby mieć z dzieckiem spokój i zająć się sobą. A przecież nie o to chodziło. Nie jest to koniec.
Problemem może być z samym egzekwowaniem rozporządzenia.
Dzieci mogą przecież podawać podczas rejestracji fałszywą datę urodzin, a ewentualne ciasteczka zapisujące nasz wiek na urządzeniu można przecież usunąć. Nie takie zabezpieczenia ludzie obchodzili i to młodzi ludzie. Wtedy właśnie zaczyna się swoje pierwsze próby włamań. Może okazać się, że wiele serwisów zacznie wymagać od użytkowników albo przesyłania skanu dowodu osobistego, albo przypisywania do konta karty kredytowej. Jest to ciekawy sposób weryfikowania tożsamości, bo może się okazać, że to właśnie powstrzyma rodziców przed pozwalaniem dzieciom na buszowanie po sieci. Z drugiej strony, dzięki takiej weryfikacji instytucja, która będzie zbierać skany (zakładam, że będzie to Facebook), będzie posiadać kopie naszych dowodów, co bezpieczne już nie jest.
Dodatkowo serwisy społecznościowe za nieprzestrzeganie nowych zasad mogą zostać ukarane grzywnami w wysokości nawet 4% ich światowego obrotu.
Mimo to, sposób kontrolowania jest dowolny, czyli mogą założyć, że wierzą każdemu użytkownikowi, który poda swój wiek przy rejestracji. Pojedyncze kraje będą miały możliwość obniżenia wieku z lat 16 na 13.