Zastanawialiście się kiedyś, nad wyborem sklepu internetowego, który postawicie sami?

Ja właśnie niedawno miałem taki problem, dlatego postanowiłem upiec dwie pieczenie, na jednym ogniu i od razu zrobić Wam recenzję sklepów, jakie miałem okazje testować. Może komuś się przyda i oszczędzi mu godzin klikania, które przeżyłem.

Magento

Zacznę może od największego skryptu. Magento to, moim zdaniem kobyła, jeżeli chodzi o ilość funkcji. Jest to moim zdaniem zdecydowanie jednym z najbardziej rozbudowanych platform do prowadzenia sklepu internetowego. Co najważniejsze, na ten skrypt powinny zdecydować się osoby chcące stworzyć duży sklep internetowy. Dla osób, które nie potrzebują za wiele funkcji, ta platforma będzie zwyczajnie zbyt rozbudowana. Posiada on wiele funkcjonalności ułatwiających zarządzanie dużą ilością produktów. Dodatkowo tak duże narzędzie potrzebuje też dużo zasobów serwerowych. Posiada wiele funkcjonalności:

  • rozbudowane systemy analiz
  • systemy raportowania
  • systemy zarządzania produktami
  • responsywna (wersja mobilna)
  • systemy płatności

pobrane

Nie jest to jednak wszystko. Dzięki Magento możemy prowadzić kilka sklepów internetowych na raz z poziomu jednego panelu administracyjnego, a dla danego produktu można ustawić odpowiedni szablon. Dzięki temu produkt będzie prezentował się w unikatowy sposób. Możliwości rozbudowy sklepu na własne potrzeby są wręcz nieograniczone, ale niestety kodu PHP jest także wiele. Niestety dodatkowe funkcjonalności, czy nawet gotowe szablony są już płatne. Bardzo ciężko znaleźć wersje freeware’owe (posiadającej dodatkowo dostęp do wysoko priorytetowego wsparcia technicznego). Kod można optymalizować według zasad SEO. Nie ma z tym najmniejszego problemu. Jest jednak kilka wad, o których muszę wspomnieć. Pierwsza z nich to właśnie problem z zasobami. Funkcjonalność i możliwości rozbudowania często idą w parze z większymi wymaganiami parametrów serwera i na to raczej nic się nie poradzi. Wiele maszyn nie potrafi udźwignąć tej platformy. Administracja też nie jest łatwa. Nie wyklinamy sobie tutaj nowej rzeczy. Trochę będziemy musieli się napocić. Skrypt ten nie jest zbyt “user-friendly”. Niestety, ale wymaga zaawansowanej wiedzy programistycznej, by go modyfikować. Magento, ma też mocno rozbudowaną stronę społeczną. Posiada dobre wsparcie i pomoc w internecie. Szczególnie w języku angielskim, ale wersje polskie też się znajdą.

template_homepage_classic_blue

PrestaShop

Jest to skrypt, który mi najbardziej przypadł do gustu i nie dziwota. Jest on chyba najbardziej popularny w internecie. Charakteryzuje się wysoką wydajnością, rozbudowaną funkcjonalnością i lapidarnym sposobem modyfikacji ustawień. Interfejs jest niesamowicie intuicyjny i przyjazny. W porównaniu do poprzednika to mocno przyswajalne narzędzie. Na pewno mogę je polecić tym, którzy chcą zacząć zabawę ze sklepami internetowymi, a nie do końca wiedzą, jak ruszyć. Narzędzie oparte jest o popularny system szablonów o nazwie “Smarty”. Presta ma dużo wbudowanych w system funkcjonalności. Oczywiście, nie ciężko się domyślić, że nie dorównują one Magento, ale coś za coś. Mamy tutaj łatwość zarządzania.

pobrane (1)

Wystarczy to jednak dla tych, którzy chcą tworzyć i zarządzać średniozaawansowanymi sklepami. Narzędzie jest wydajne. Nie wymaga też takich zasobów serwerowych jak poprzednik. Zasługą jest wbudowany system indeksacji strony. Gdyby jednak wziąć pod uwagę różnorodność funkcjonalności, które narzędzie oferuje, to wydajność jest na dobrym poziomie. Jak każde narzędzie Presta też ma swoje wady. Pierwszy z nich to poprawki, które wychodzą co najmniej dwa razy w miesiącu i warto je instalować. Aktualizacja jest wymagana zwłaszcza w przypadku opublikowania luk w bezpieczeństwie. Niestety, wdrożenie poprawek nie jest łatwe. Wymaga już wiedzy. Tak, jak w przypadku Magento, w Presta wiele funkcjonalności jest płatnych, w tym szablony. Co prawda, udało mi się znaleźć kilka tematów na licencji freeware, ale to kropla w morzu, bo nie ma w czym wybierać. Może się zdarzyć nawet, że narzędzie z zestawem potrzebnych płatnych funkcji będzie kosztowało więcej niż w pełni komercyjne narzędzia do prowadzenia sklepu internetowego.

prestashop

OpenCart

OpenCart nie jest tak mocno popularny, jak Presta, czy Magento. Narzędzie zyskuje coraz to większą popularność także w Polsce. Może jednak przekonać do siebie użytkowników. Posiada dużą ilość wtyczek, dobrą wydajność i co bardzo ważne lapidarny sposób modyfikacji.

opencart

Oczywiście, nie posiada on tak dużej funkcjonalności, jak Presta czy Magento. Jest jednak pewna rekompensata w postaci 1600 darmowych i ok. 4000 płatnych wtyczek. To już coś, zwłaszcza że w przypadku poprzedników o darmowych dodatkach możemy pomarzyć. Zaletą w tym wszystkim jest to, że chcąc kupić/pobrać wtyczkę do bardziej zaawansowanego raportowania o klientach, możemy wybrać między kilkunastoma podobnymi. Architektura tego skryptu oparta jest o znany model programowania o nazwie MVC (Model-View-Controller), a to znacznie ułatwi “znalezienie się” w kodzie i modyfikację skryptu przez programistów. Skrypt jest zgodny z XHTML. Wymagania serwerowe tego skryptu nie są wielkie. Jeżeli jednak dodamy za dużo wtyczek, to wydajność spadnie. Interfejs jest ładny, przejrzysty i prosty w obsłudze. To jedna z większych zalet tego skryptu. Problemem są aktualizacje, na które trzeba długo czekać, a także fakt, że ich wykonanie może wywalić system. Dlatego, trzeba robić to bardzo ostrożnie. Podstawowa wersja skryptu niezoptymalizowana wymusza na kliencie pobranie ok. 500 KB samego kodu CSS i JavaScript.

slide-opencart

Quick.Cart

Ten skrypt jest liderem prostoty i wydajności. Idealnie nadaje się dla początkujących. Autorami skryptu są Polacy, co jest zapewne plusem dla tych użytkowników, którzy nie mówią w żadnym obcym języku.

qc_logo

Quick.Cart przechowuje dane w plikach płaskich, więc instalacja ogranicza się jedynie do ustawienia praw kilku katalogom na serwerze. Skrypt jest prosty w obsłudze. Opiera się o CSS. Zarządzanie nim nie wymaga jakiejś szczególnej wiedzy. Klienci, którzy później będą zarządzać stroną, powinni bez problemu to opanować mimo braku wcześniejszej znajomości obsługi sklepów internetowych. To wszystko dzięki przejrzystej administracji i popularnemu edytorowi WYSIWYG TinyMCE. Co jest też bardzo ciekawe, skrypt ten świetnie pozycjonuje się w wyszukiwarkach dzięki czystemu HTML. Może działać pod sporym obciążeniem i jest wydajny. Jest o wiele szybszy od poprzedników. Nie wymaga też wielkich zasobów serwerowych. Nie potrzebuje łączyć się z bazą danych. Skrypt po rozpakowaniu zajmuje ok. 1.2 MB. W tym wszystkim posiada też wersję mobilną. Nie ma niestety rozbudowanej bazy wtyczek, czy tematów. Nadaje się dla małych sklepów, ponieważ w przypadku dużej ilości produktów zapisywanie do plików może nie dać rady. Zmiany w funkcjonalności wymagają często znajomości języka PHP, HTML i CSS. Quick.Cart nie posiada wbudowanego panelu konfiguracji wyglądu strony.

pl_qc_01

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.