Latem tłumy turystów mocno wpływają na prędkość działania Internetu mobilnego. W niektórych miejscowościach turystycznych przepływności przy pobieraniu danych spadają nawet o 70%, a liczba testów rośnie kilkakrotnie. Operatorzy systematycznie rozbudowują w tych miejscach swoje sieci, żeby mogły one obsłużyć ten potężny ruch. Dzięki temu poza sezonem, kiedy ruch turystyczny maleje, miejscowości te często oferują szybszą transmisję danych niż aglomeracje miejskie, które postrzegane są jako posiadające najszybszy Internet. To dodatkowy – poza klasycznymi atrakcjami – atut miejscowości wypoczynkowych, szczególnie w sytuacji, gdy praca może być zdalna.
Ranking za sierpień powstał na podstawie 3,5 mln pomiarów (w tym 848 tys. w aplikacjach mobilnych). Dane te dotyczą użytkowników z Polski.
INEA na pierwszym miejscu w rankingu dostawców Internetu domowego
Od początku roku obserwujemy systematyczny wzrost średnich prędkości pobierania danych u najszybszych dostawców usług Internetu domowego. W minionym miesiącu średnia prędkość pobierania danych wśród użytkowników Internetu domowego wzrosła o 2,9%. Największą prędkość w rankingu Internetu domowego uzyskali klienci INEA (~187 Mb/s), a spośród ogólnopolskich operatorów UPC (~185 Mb/s). Na trzecim miejscu uplasował się T-Mobile (~165 Mb/s), a zestawienie zamyka Vectra z wynikiem ~148 Mb/s.
Orange z najszybszym Internetem światłowodowym (FTTH)
Udział testów FTTH w sierpniowym rankingu SpeedTest.pl utrzymał się na poziomie 16,3% w odniesieniu do wszystkich pomiarów łączy stacjonarnych na terenie Polski. W ostatnim miesiącu średnia prędkość łączy światłowodowych wyniosła 208,9 Mb/s. Przekłada się to na wzrost o 2,5% w porównaniu z lipcem.
W sierpniu, drugi miesiąc z rzędu pozycję lidera rankingu FTTH utrzymuje Orange (download 215 Mb/s) choć kolejni operatorzy z wynikami słabszymi o zaledwie 2-5% (Inea, Netia) “depczą po pietach”. Miejsca poza podium należą do T-Mobile (~168 Mb/s) i Toya (~151 Mb/s).
T-Mobile pozostaje liderem wśród dostawców Internetu mobilnego
W sierpniu średnia prędkość pobierania danych u dostawców Internetu mobilnego wyniosła 37,6 Mb/s. Wynik ten jest zbliżony do poprzedniego miesiąca i o 1,8 Mb/s niższy od wyniku czerwcowego, co wiąże się z wakacyjnym, lekkim spowolnieniem działania sieci komórkowych. Aktualnie najwięcej testów (ponad 88%) wykonywanych jest w zasięgu sieci LTE. Z kolei użytkownicy usług 5G mają udział w testach na poziomie 2%. Pozostałe niespełna 10% pomiarów wykonywanych jest za pośrednictwem stopniowo wygaszanych w Polsce sieci 3G.
Na pierwszym miejscu rankingu Internetu mobilnego z wynikiem 44,6 Mb/s znajduje się T-Mobile. Drugie miejsce należy do Orange (39,5 Mb/s), a trzecie do Play z wynikiem 34,5 Mb/s. Poza podium znalazł się Plus (33,6 Mb/s).
Wolniejszy Internet mobilny w wakacje
Co roku możemy zauważyć spowolnienie Internetu mobilnego w okresie lipiec-sierpień. Głównym powodem są wyjazdy wakacyjne, za którymi idzie przeniesienie intensywności generowanego ruchu z dużych miast do miejscowości turystycznych. Przykładowo na bałtyckim Wybrzeżu liczba testów w okresie lipiec – sierpień wzrasta o 50%. To z kolei oznacza znaczny wzrost obciążenia tamtejszych stacji bazowych, które przez resztę roku obsługują dużo mniejszą liczbę użytkowników.
W tabeli poniżej zestawiono średnie prędkości pobierania i wysyłania w wybranych regionach Polski. Dane odnoszą się do pomiarów jakości Internetu mobilnego, które zostały wykonane w okresie wakacyjnym (lipiec- sierpień 2021 roku). Zostały one porównane (zmiany procentowe) z okresem przedwakacyjnym (maj – czerwiec 2021 roku).
Spadki średnich prędkości pobierania danych w okresie wakacyjnym są szczególnie widoczne w województwach zachodnio-pomorskim, pomorskim oraz warmińsko-mazurskim. To właśnie w nich znajdują się miejscowości, które cieszą się dużą popularnością wśród turystów podczas letniego okresu wypoczynkowego.
Zmniejszenie prędkości w sieciach mobilnych widoczne jest w wielu miejscowościach turystycznych, osiągając maksimum we Władysławowie i Mielnie, gdzie średnia prędkość pobierania danych podczas okresu wakacyjnego spadła o ponad 70%. Natomiast liczba wykonywanych pomiarów wzrosła w tych miejscowościach około czterokrotnie.
Pomimo tych spadków, osiągane prędkości z tego sezonu są znacznie wyższe niż w 2019 roku, co oznacza, że przez dwa lata operatorzy mocno rozbudowali infrastrukturę.
Warto też zaznaczyć, że przy małym obciążeniu stacji bazowych, które występuje poza sezonem wakacyjnym, średnie prędkości pobierania danych w dużych i popularnych miejscowościach turystycznych są często większe od średniej dla całego kraju czy też poszczególnych województw. Dlatego też, poza sezonem, miejscowości wypoczynkowe są interesującym wyborem przy poszukiwaniu miejsca na okresową pracę zdalną. Sytuację może jeszcze poprawić wyczekiwana przez rynek telekomunikacyjny dystrybucja nowych częstotliwości radiowych, czyli tzw. aukcja 5G.