Na rynku funkcjonuje wiele różnych aplikacji do słuchania muzyki. W tym przeglądzie prezentujemy najpopularniejsze i najbardziej rozbudowane platformy streamingowe.

Serwisy streamingowe – czym one są?

„Streaming” to technologia przesyłu danych. Informacja multimedialna (w tym przypadku muzyka) dostarczana jest do nas w czasie rzeczywistym, w sposób nieprzerwany. W bardzo odważnym i jednocześnie nierozważnym porównaniu, możemy poszukiwać analogii do odbiornika radiowego. W przypadku streamingu muzyki na przedstawionych w tym artykule platformach mamy do czynienia ze strumieniowaniem „on demand” – na życzenie. To my wybieramy to czego aktualnie chcemy słuchać i serwer zaczyna nadawać odpowiednią treść w naszym kierunku.

Kilka serwisów streamingowych – przegląd najpopularniejszych

Rynek jest zdominowany przez kilka popularnych platform. Znajdziemy na nich naszych ulubionych wykonawców i odtworzymy ich utwory w dosyć dobrej jakości. Kwota, jaką przyjdzie nam zapłacić za korzystanie z tych dóbr to 19.99 złotych / miesięcznie. Niektóre serwisy oferują również darmowe okresy próbne, albo całkowicie darmową możliwość korzystania. Inne skupiają się na dostarczaniu audio HiFi (cena za taki dodatek jest już dużo wyższa 39.99 złotych). Serwisy streamingowe to nie tylko muzyka, ale też społeczność. Możemy się na nich dzielić naszymi playlistami, a także słuchać tego, co przygotowali dla nas inni użytkownicy.

Spotify – prawdopodobnie najpopularniejszy serwis streamingu muzyki w Polsce

Z platformą Spotify praktycznie każdy miał styczność na jakimś etapie swojego życia. Szczególnie, że oferuje ona darmową wersję, która zawiera ogromną bibliotekę utworów. Najważniejszym atutem Spotify jest funkcjonalna wersja darmowa. Serwis pełni również funkcję portalu społecznościowego.

Deezer – wciąż rosnąca platforma streamingowa

Serwis Deezer działa na podobnej zasadzie co Spotify. Aplikacja Deezera jest zintegrowana z wieloma systemami operacyjnymi, nawet tymi mniej popularnymi. Platforma oferuje nam darmowy dostęp z odtwarzaniem losowym. Dodatkowo Deezer posiada droższy wariant abonamentu, który pozwala nam na korzystanie z treści HiFi – audio w wysokiej jakości.

Tidal – nie tak popularny, ale przyjazny dla klientów pewnej sieci telekomunikacyjnej

Tidal był tworzony z myślą o streamowaniu treści dla najbardziej wymagających użytkowników. W praktyce jednak oferuje on wersję „podstawową” i „HiFi”, czyli dla audiofilów i tańszą dla osób, którym nie zależy aż tak na jakości. Zabrakło jednak wersji darmowej – co niestety dyskwalifikuje ten serwis w oczach wielu z nas. Natomiast „darmowo” korzystać z niego mogą klienci sieci Play. W niektórych abonamentach Tidal jest dodawany do pakietu usług na okres dwóch lat.

jay-z, west, kanye, tidal, spotify, apple music, streaming

Apple Music – coś dla użytkowników urządzeń z „jabłkiem”

Apple Music jest usługą, która wbrew pozorom działa również na platformach Windows i Android. Oferuje ona dostęp do szerokiej bazy utworów i możliwości tworzenia playlist. Czyli w praktyce znowu to samo. Z ciekawych funkcji – współgra z głosowym asystentem Siri, oraz urządzeniami typu Apple Watch. Niestety nie posiada wersji darmowej, ani HiFi. Apple Music oferuje nam za to dostęp do ciekawych treści, takich jak wywiady z artystami, czy możliwość słuchania całodobowego radia „Beats”.

apple music facebook messenger

YouTube – na sam koniec delikatne zaskoczenie

YouTube jest serwisem, który nieodzownie kojarzy nam się z treścią wideo. Istnieje jednak usługa YouTube Music (niedostępna w Polsce) dedykowana treści muzycznej. Serwis posiada w swoim arsenale ogromny zasób materiałów audio. Wykonawcy bardzo często wrzucają tam swoje utwory, istnieją również muzycy-youtuberzy, którzy ograniczają się do tego typu działalności i nie korzystają z dodatkowych platform. Większość dużych wydawców muzycznych posiada profile, na których znajdziemy pełno teledysków. YouTube Music ma być wkrótce dostępne w Polsce.

youtube

Przegląd, przeglądem, ale co właściwie wybrać?

Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. W praktyce, jeśli nie chcemy wydawać pieniędzy, wystarczy nam YouTube i Spotify lub Deezer w darmowej wersji. Ale to rozwiązanie „kończy się” wraz z wyłączeniem komputera i przeniesieniem się na sprzęt mobilny. Darmowy Spotify na naszym telefonie do niczego się nie przyda, a a muzyka z YouTube pochłonie tony baterii. Natomiast jeśli szukamy treści HiFi powinniśmy skupić się na Deezerze i Tidalu. Jeśli jesteśmy fanami Apple, inwestujmy w Apple Music.

Ale czy tak właściwie ma znaczenie co wybierzemy?

Właściwie to nie. Wszystkie te usługi są bardzo podobne. Oferują mniej więcej taką samą bazę utworów, a ceny abonamentów są praktycznie identyczne. Oczywiście możliwość odtwarzania HiFi jest czymś pożądanym, ale w praktyce tylko niewielka część konsumentów zdecyduje się na takie rozwiązanie. Powinniśmy więc przetestować darmowe okresy próbne, sprawdzić który Interface jest dla nas najbardziej wygodny i funkcjonalny, a później podjąć decyzję, na którym z tych serwisów zostaniemy na dłużej. Warto również popytać naszych znajomych z czego korzystają, gdyż będziemy wtedy mogli się np. wymieniać playlistami.