Sektor FinTech prężnie się rozwija. Startupy z tej branży w Polsce mają się bardzo dobrze, a Financial Technology wkracza w nasze codzienne życie. Niektóre FinTechy idą na wojnę z bankami, inne wolą z nimi współpracować, ogółem są one jednak zwiastunem dużych zmian w sektorze finansowym. Czy pokonają banki? Czy faktycznie są tak użyteczne?
FinTechy – czym są?
Firmy z dziedziny Financial Technology to przede wszystkim „świeże” podmioty, zajmujące się szeroko rozumianymi finansami, bankowością i płatnościami, w oparciu o najnowsze technologie. Jakkolwiek sama definicja dotyczy szerokiego formatu usług, same FinTechy przeważnie wybierają sobie jedną usługę i w jej obrębie skupiają swoje siły. Firmy tego typu zazwyczaj są pośrednikami w usługach. Dostarczają niezbędną infrastrukturę technologiczną, serwery, oprogramowanie etc. natomiast same są możliwie jak najbardziej zminiaturyzowane.
FinTechy nie zatrudniają wielu pracowników, większość usług realizowana jest automatycznie przez odpowiednie rozwiązania IT. Dzięki temu usługi FinTechów często mogą być dostępne 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. FinTechy wykazują też duży potencjał rozwojowy. Mogą w sposób elastyczny dostosować się do potrzeb rynkowych. Stanowią więc realną konkurencję dla banków, lecz pomimo tego nie cieszą się jeszcze tak dużym zaufaniem i zainteresowaniem jak banki.
Wady FinTechów
Niestety FinTechy nie są rozwiązaniami doskonałymi. Firmy wciąż budują swoje finanse w oparciu o banki. Trend ten oczywiście się odwraca, FinTechy często oferują swoje usługi taniej, ale nie zapominajmy o tym, że banki pomimo swoich mankamentów cieszą się przede wszystkim zaufaniem, ich pozycja na rynku jest bardzo stabilna, a sama infrastruktura często jest tworzona specjalnie pod kątem przedsiębiorców. Klienci indywidualni również póki co pewniej czują się, korzystając z usług bankowych.
Szeroki zakres działania banków też działa na ich korzyść. Nie znaczy to jednak, że FinTechy są gorsze. Są po prostu inne. Ciężko prognozować czy wyprą w pełni współczesne banki w najbliższej przyszłości. Raczej nie, ale na pewno są w stanie realnie wpływać na to, jak wygląda aktualnie rynek. FinTechy wpływają też na to, jak wygląda nasze życie. Poniżej znajduje się zestawienie najpopularniejszych FinTechów. Prawdopodobnie każdy z nas miał kiedyś styczność przynajmniej z jednym z nich.
Zestawienie FinTechów – najpopularniejsze FinTechy w Polsce
1. BLIK – Polski Standard Płatności
BLIK to system płatności online, który został wymyślony w Polsce. Obsługuje on kod, który generujemy na telefonie i wprowadzamy do terminala. Jest to bezpieczna metoda płatności, która tak mocno zakorzeniła się w polskich standardach płatniczych, że zaadoptowały ją banki. BLIK to doskonały przykład na to, że FinTech i banki mogą ze sobą współpracować i osiągać dodatkowe korzyści. Dziś, przy użyciu BLIK-a zapłacimy w większości sklepów, wypłacimy pieniądze z bankomatu, a także obsłużymy płatność internetową.
2. Przelewy24
FinTech przelewy24.pl to od dawna jeden z najpopularniejszych FinTechów w Polsce. Skupia się on na tzw. przelewach błyskawicznych. Obsługuje on od wielu lat polski segment e-commerce. Oferuje szeroką liczbę rozwiązań płatniczych (w tym wyżej wymieniony BLIK). Przelewy24.pl świadczy usługi zarówno dużym podmiotom, jak i start-upom oraz niewielkim firmom. Dzięki temu w prosty sposób mogą one prowadzić działalność w internecie, przy niewielkich kosztach eksploatacji. Bezpieczeństwo systemu transakcji stoi na wysokim poziomie.
3. Zrzutka.pl
FinTechy to nie tylko innowacyjne metody płatności. Serwis Zrzutka.pl to platforma crowdfundingowa, która skupia się na wspieraniu przeróżnych wydarzeń, wynalazków, przedsięwzięć, zbiórek etc. W trakcie działania serwisu „przeszło” przez niego ponad 119 000 000 złotych wpłat na różne cele.
4. PolakPotrafi.pl
PolakPotrafi.pl to kolejny serwis crowdfundingowy. Znajduje się na nim wiele różnych projektów, których autorzy zbierają pieniądze na ich realizację. Zasady działania PolakPotrafi.pl są bardzo przejrzyste, jeśli nie uda nam się zrealizować celu, na który zbieraliśmy pieniądze, wspierający otrzymają zwrot wpłat, natomiast my odejdziemy z niczym. Jest to kolejny FinTech godny polecenia.
5. SkyCash
SkyCash to aplikacja, która ułatwia płatności za transport publiczny, parkowanie, bilety PKP, a także oferuje kilka innych funkcji. Z jej pomocą bez problemu nabędziemy bilet komunikacji miejskiej, przelejemy pieniądze na komórkę, wypłacimy gotówkę w bankomacie Euronet, doładujemy telefon na kartę i wiele innych. Jest to przykład FinTechu, który skupił się na rozwoju swoich usług w różnych kierunkach – jak widać, to też działa.
FinTechów jest dużo, wciąż ich przybywa
FinTechy często znajdują swoje nisze w różnych usługach, w które banki z wielu przyczyn nie chcą inwestować środków. Dlatego jest ich naprawdę wiele. Te z tego przedstawienia to tylko wierzchołek góry lodowej. Mimo wszystko FinTechy nie są w stanie zastąpić jeszcze banków w 100%. Być może taki moment nadejdzie, ale pamiętajmy o tym, że bankowość również się rozwija. Banki wiedzą, że muszą się stawać coraz bardziej innowacyjne.