Wszyscy na tyle jarają się nowym Samsungiem, że zapomnieli o tym, że ostatnio wyszedł na rynek jeszcze jeden flagowiec — dużo tańszy od propozycji Samsunga. Chodzi mi o Xiaomi Mi 5. Specyfikacja tego modelu jest imponująca, a i cena jest o wiele niższa niż konkurencji. Przyjrzyjmy się mu bliżej.
Jak zatem wygląda specyfikacja tego modelu? Może nie zaskakuje ona przy tym, co pokazują Samsung czy LG, ale trzeba patrzeć też na to, że cena jest o wiele niższa. Za wydajność odpowiada najpotężniejszy w ofercie procesor Qualcomma – Snapdragon 820 wspierany przez do 4 GB pamięci UFS w droższej wersji. Aparat jest od Sony. Xiaomi dostało model IMX298. Ma on matrycę 16 megapikseli. Dodatkowo zdjęcia zapiszą na całkiem sporej ilości pamięci – 128 GB. Smartfon waży zaledwie 129 gramów i jest jednym z lżejszych smartfonów na rynku. Całość dopełnia delikatny design. Ekran ma 5,15 cala w rozdzielczości 1920 x 1080. Nie są to parametry przesadzone. Boki urządzenia zostały opakowane w metal. Wsparty jest baterią o pojemności 3000 mAh. To, co mogę jeszcze polecić, to obsługa trybu Quick Charge 3.0. Ta zapewne przypadnie do gustu tym, którzy niekoniecznie lubią długo ładować swoje urządzenie. Taka specyfikacja wystarczy, aby smartfon funkcjonował. Na pewno przypadnie do gustu tym, którzy nie koniecznie chcą nosić w kieszeni drugi komputer.
Tańsza wersja sprzętu posiada 3 GB pamięci RAM, ten sam procesor taktowany jednak niższą częstotliwością zegara. Pamięci wewnętrznej ma 32 GB. Xiaomi Mi 5 będzie dostępny w Chinach od 1 marca. Najpierw pojawi się na rynkach azjatyckich. Cena za słabszą wersję z 32 GB pamięci wewnętrznej i 3 GB RAM wynosi 260 dolarów. Wersja z bajerami kosztuje 350 dolarów.
Cena Xiaomi Mi 5 (128 GB, 4 GB pamięci RAM): 350 dolarów
Cena Xiaomi Mi 5 (32 GB, 3 GB pamięci RAM): 260 dolarów