Często słyszymy stwierdzenie, że im rzecz większa, tym lepsza. Tak to się w naszym świecie przyjęło, chociaż niscy ludzie zapewne czują się takim stwierdzeniem dotknięci. W wielu przypadkach z tą tezą sam bym się nie zgodził. Jest to jednak opinia mocno subiektywna. Jedno jest jednak pewne i nie da się z tym dyskutować — Kingston wyprodukowało najbardziej pojemny pendrive na świecie.
Już wcześniej na wydarzeniu CES 2017 zobaczyliśmy, że producenci uwielbiają popisywać się technologią.
Taki jest w sumie urok tych targów, jak i każdych innych. Tak samo, jak w przypadku przedstawionego przez Acera genialnego laptopa Predator 21 X, Kingston — znany jako producent nośników pamięci — zaprezentował swoją najnowszą pamięć, która ma na tę chwilę największą pojemność na rynku. Mowa tu oczywiście o nowym Kingston USB DataTraveler Ultimate Generation Terabyte. Pamięć będzie sprzedawana jako kontynuacja serii Predator, która miała swoją premierę w 2013 roku. Oczywiście czasy się zmieniają, a także technologia się rozwija. Skok technologiczny jest tak duży, że już dziś dzięki firmie Kingston ze spokojem i bez żadnego obciążenia możemy trzymać 2 TB danych w naszej kieszeni.
Pendrive będzie dostępny w dwóch wersjach: 1 TB i 2 TB.
Zapewni to nam naprawdę sporo miejsca na nasze dane. Zobaczymy to szczególnie po przeliczeniu ilości miejsca, przez wielkość danych, jakie chcemy, żeby się tam znalazły. Najnowsza wersja Kingston USB DataTraveler Ultimate Generation Terabyte pomieści w sobie aż pół miliona plików z muzyką, ponad 160 000 zdjęć w jakości RAW z naszej lustrzanki, ale także ponad 240 godzin nagrań wideo jakości FullHD. Zastanawia mnie także, jak zareaguje na to konkurencja. Tak samo, ciekawą rzeczą będzie zobaczenie nowych pojemności pendrive’ów na listach filtrów w popularnych wyszukiwarkach i sklepach internetowych, gdzie po największych pojemnościach pamięci masowych 64GB, 128GB i 256GB zobaczymy rekord pokazujący aż 2048 GB. Muszę przyznać, że z pewnością będzie to ciekawe uczucie.
Pendrive obsługuje wszystkie popularne typy formatowania jak NTFS, FAT32, linuksowy ext4 i inne. Całość działa na szybkim interfejsie USB 3.1 Gen. 1 o przepustowości 500 MB/s. Producent nie podał jeszcze ceny, jaką zapłacimy za ich najnowszy produkt. Choć można się spodziewać, że nie będzie ona niska, patrząc szczególnie na jej starszy model o pojemności 1 TB, za który zapłacimy 4 000 zł.
[vlikebox]
