Jestem tak wiekowy, że pamiętam czasy, kiedy komputer miał słabsze bebechy, od najgorszego smartfona na dzisiejszym rynku. Trzeba przyznać, że technologia idzie bardzo szybko do przodu. Nie nadążamy już nie tyle z kupowaniem nowości, ile nawet z czytaniem o nich. Coraz nowsze karty graficzne, procesory, pamięci. Te ostatnio mocno się rozwinęły. W końcu pamięć RAM to jedna ważniejszych elementów sprzętu mobilnego i komputerów.

Przyszło nam żyć w czasach, kiedy pamięci RAM mogą poszczycić się lepszym taktowaniem niż procesory. Wcale mnie to nie dziwi. Pamięci operacyjne długo pozostawały podzespołem, którego wpływ na wydajność komputera prawie wszyscy bagatelizowali. Ja jednak zawsze uważałem, że jest to jeden z ważniejszych podzespołów i coraz więcej jest na jego barkach. Zmienia się sposób pisania aplikacji, gier i symulacji, więc nic dziwnego, że zmieniają się standardy tworzenia sprzętu.

Kiedy postawiłem w swoim pokoju pierwszy komputer, miał on jeszcze pamięć SIMM.

Myślę, że teraz można takie oglądać w muzeum techniki, albo robić z nich breloczki do kluczy. Porównując z tym, co niedawno pojawiło się na rynku, prędkość mojego pierwszego komputera była znikoma. Najnowsza zabawka, w którą możemy zaopatrzyć nasze komputery to RAM Patriot Viper 4 Steel DDR4-4000 MHz. Zapewne zapytacie, po co aż tak mocno taktowanie? Każdy, kto trochę zagłębił się w balansowanie parametrami sprzętu, wie, że w przypadku pamięci RAM możliwości konfiguracji są ograniczone. Oznacza to, że optymalne dobranie taktowania i opóźnień jest kluczowym czynnikiem wpływającym na ogólną wydajność. Przykro jest stwierdzić, że są producenci, którzy stosują pewnego rodzaju blokady. Chodzi o to, że używają połączeń, przy których przynajmniej jeden z wymienionych parametrów okazuje się blokerem. Patriot Viper 4 Steel to natomiast najnowsze wcielenie popularnej serii pamięci DDR4, obejmujące testowany zestaw pracujący z ustawieniami 4133 MHz CL 19-21-21-40. Jest naprawdę na czym zawiesić oko i nie tylko.

Sama nazwa Patriot zobowiązuje.

Jest to firma, która lipy na rynek nie wypuści. Jest to sprzęt, który prezentuje się przyzwoicie pod względem jakości wykonania oraz fabrycznie zdefiniowanych ustawień. Rodzina pamięci Patriot obejmuje wiele najróżniejszych wariantów, zaczynając od zupełnie podstawowych i pozbawionych radiatorów (niektóre odmiany Signature), poprzez obłożone kawałkami aluminium (wszystkie Vipery i część Signature), skończywszy na modelach dodatkowo podświetlanych (Viper LED / RGB). Patriot Viper 4 Steel jest natomiast serią wykonaną według dość standardowego przepisu, ale robiących wrażenie od samego początku. Jestem niesamowitym fanem designu urządzeń, także pierwsze, na co zwróciłem uwagę, to wygląd nowych kości. Trzeba przyznać, że wpasowują się w dzisiejszą modę. Kości Viper 4 Steel charakteryzuje czarny i matowy radiator z logiem producenta. Obudowa wygląda zabójczo. Co więcej, jest ona tak niska, że nie powinna kolidować nawet z wielkoformatowymi chłodzeniami na procesory. Można powiedzieć, że producent przygotował zupełnie zwyczajne, solidne pamięci RAM. Takie zestawy najczęściej można spotkać w zestawach iście gamingowych. Co więcej, pamiętajmy też, że brak podświetlenia oznacza również brak konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania, jakiego Patriot Viper RGB wymagały do poprawnego zrządzania oraz synchronizacji efektów.

ram, patriot, steel, ddr 4, 4000 MHz

Drugie, co przykuwa uwagę, to cena nowych kości.

Zestaw, o którym napisałem wyżej, kosztuje aż 1050 zł. Gdybyśmy chcieli porównać to choćby z kośćmi, które taktowane są zegarem 3000 MHz, to ich cena jest prawie 50% niższa. Mnie to jednak nie dziwi. W czasach, kiedy smarftony mogą kosztować prawie 10 k, to pamięci RAM kosztujące tysiąc złotych nie są żadną nowością. Poza tym widziałem już z takie zestawy, widziałem karty graficzne kosztujące fortunę. Każdy szanujący się gracz, który kupił Wiedźmina 3, wie, co znaczy przepłacać za sprzęt komputerowy. Mam wrażenie, że wtedy otworzyła się “puszka Pandory“. Powiedzmy sobie dodatkowo szczerze — płacąc taką kasę, nie dostajemy byle czego. Patriot to marka sama w sobie i kości od nich, to klasa: DRAM od Samsunga – B-die produkowane w litografii 20 nm. Aż serce się cieszy na samą myśl o takiej produkcji. Mają one też świetne recenzje od tych, którzy zwracają uwagę na nawet drobną zmianę w wydajności. Dzięki nim można pracować z naprawdę najlepszymi na tę chwilę parametrami (taktowanie 4000 MHz przy opóźnieniach 19-19-19-39 (CAS, RCD, RP, RAS) lub 3866 MHz przy 18-22-22-40).

Jest jednak pewna ciekawostka, która może zdziwić – nie każda platforma poradzi sobie z takim sprzętem.

Chodzi tutaj o nieprzystosowanie CPU. Problem mają te sztuki, które wyszły spod produkcji AMD. Niestety, procesory tej firmy nie radzą sobie zbyt dobrze z taktowaniem pamięci powyżej 3400 MHz. W przypadku procesorów od konkurencji, czyli zabawek Intela sprawa wygląda odrobinę lepiej, ale nie przy każdym produkcie. Oczywiście, możemy balansować pomiędzy różnymi parametrami, aby osiągnąć stabilność, ale jest to opcja tylko dla zaawansowanych użytkowników, którzy wiedzą, co robią.

ram, patriot, steel, ddr 4, 4000 MHz

Pamięci Patriot Viper 4 Steel DDR 4 o taktowaniu 4000 MHz to naprawdę dobry sprzęt.

Ten zestaw jest w stanie zapewnić wydajność nawet najbardziej wymagających użytkownikom. Oczywiście, jedyne co może przerazić, to cena, ale chyba dzisiejszy rynek przyzwyczaił nas już do tego, że sprzęt o wysokiej wydajności musi kosztować — przynajmniej na początku sprzedaży. W sieci znajdą się też hejterzy, co będą narzekać, że lepiej kupić więcej pamięci o niższym taktowaniu, ale tego typu sprzęt nie jest już dla każdego. Nie wszyscy muszą mieć RAM 4 GHz, ale ci, którzy marzą o wydajności, powinni się w niego zaopatrzyć.

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.