Nie jest żadną tajemnicą, że przyszłoroczne flagowce będą napędzane przez chipset Qualcomma o oznaczeniu Snapdragon 845. Jest on następcą układu Snapdragon 835, który znajduje się w takich smartfonach jak Samsung Galaxy S8 oraz Note 8 (wersje na Stany Zjednoczone oraz Chiny), Sony Xperia XZ Premium czy też LG V30. Premiera (a dokładniej prezentacja) nowego chipsetu na odbyć się na początku grudnia tego roku.
Snapdragon 835 został zaprezentowany rok temu podczas targów CES 2017 w styczniu. Teraz wszystko wskazuje na to, że specyfikację nowego układu poznamy miesiąc wcześniej. Jednak najprawdopodobniej nie przełoży się to na szybsze ukazanie na rynku pierwszych smartfonów ze Snapdragonem 845. Dotychczasowe przecieki mówią o tym, że tak samo, jak rok temu, również teraz całą pierwszą partię nowych układów Qualcomma zarezerwował Samsung. Zatem pierwszym smartfonem z nowym chipsetem ma być Samsung Galaxy S9, przy czym w Europie będzie i tak dostępna wersja z układem Exynos produkowanym przez Samsunga.
Co wiemy o Qualcomm Snapdragon 845?
Kalifornijski producent układów mobilnych już potwierdził, że pracuje nad modemem Snapdragon X20. Najprawdopodobniej znajdzie się on w nowym SoC. Dzięki temu przyszłoroczne flagowce będą urządzeniami kategorii 18, czyli będą obsługiwać pobieranie danych za pośrednictwem sieci LTE z maksymalną prędkością 1,2 Gbit/s. Dotychczasowe plotki mówią o tym, że Snapdragon 845 będzie ośmiordzeniowym procesorem z czterema rdzeniami ARM Cortex-A75 oraz czterema Cortex-A53. Za grafikę będzie odpowiadać układ Adreno 630, który ma być znacznie wydajniejszy od obecnie używane Adreno 540. Nowy chipset będzie na pewno wydajniejszy od swojego poprzednika. Jednak mało prawdopodobne jest, żeby był on również znacznie efektywniejszy pod kątem zużycia energii. Dotychczasowe przecieki wskazują na to, że Snapdragon 845 będzie wytwarzany przez Samsunga w tym samym 10 nm FinFET procesie produkcyjnym, w którym robiony był Snapdragon 835.
Źródło: Weibo
