Wszyscy myśleli, że Samsung Galaxy Note 7 będzie ostatnim smartfonem z tej serii. Jednak prawda jest taka, że ludzie wciąż chcą kupować duże smartfony (praktycznie tablety) tej firmy. Co niektórzy nawet nie oddawali swoich Galaxy Note 7, ponieważ uważają, że są do bardzo dobrze urządzenia. Okazuje się jednak, że Samsung pracuje nad Galaxy Note 8, który będzie niezwykłym flagowcem.
O Galaxy S8 oraz S8+ wiemy już praktycznie wszystko. Do sieci wyciekła nie tylko specyfikacja, ale również nagrania w pełni działających egzemplarzy. Dość sporo internautów uważa nawet, że były to kontrolowane przecieki, którymi Samsung chciał nadrobić swoją nieobecność na MWC 2017. Jak wszyscy wiemy, Koreańczycy mieli sporo roboty z ustaleniem przyczyny problemów z samozapłonami Galaxy Note 7. Musieli również udoskonalić swoje procedury testowe nowych modeli, żeby nie dopuścić drugi raz do takiej samej pomyłki. Dlatego też Galaxy Note 8 na pewno będzie bardzo bezpiecznym smartfonem. D.J. Koh (szef działu mobilnego Samsunga) dwa miesiące temu powiedział, że nowy Note 8 będzie niezwykle innowacyjnym urządzeniem.
Co wiemy o specyfikacji Galaxy Note 8?
Jak na razie nie mieliśmy do czynienia ze zbyt dużą ilością przecieków na temat tego modelu. Jeżeli chodzi o procesor, to są tylko 2 typy. Samsung Galaxy Note 8 będzie napędzany przez chipset Snapdragon 835 lub jeszcze nieznany nam procesor Samsunga z serii Exynos 9XXX. Jak do tej pory słychać było jedynie o układzie Exynos 9810, które nazwę ujawnił jeden z inżynierów na swoim profilu w serwisie LinkedIn. Jest to bardzo ciekawe, ponieważ Galaxy S8 oraz S8+ mają być napędzane przez Exynos’a 8895, który swoją wydajność dorównuje Snapdragon’owi 835. Niektóre testy pokazują nawet, że procesor Samsunga może być wydajniejszy od układu Qualcomma. Jeżeli Galaxy Note 8 otrzyma jeszcze nowszy układ, to może to być najszybszy smartfon tego roku. Co lepsze, będzie to jedyny model z tym procesorem, więc konkurenci w postaci OnePlus i inni mogą nie mieć najmniejszych szans.
Jednak możemy mieć tutaj do czynienia z małą dezinformacją, ponieważ Samung już zapowiedział wypuszczenie tajemniczych procesorów Cloud 9 Exynos na rynek. Okazuje się, że jednym z układów tej serii jest dobrze już nam znany Exynos 8895. Nowością jest tutaj podwójny układ przetwarzania obrazu, który może w tym samym czasie obrabiać dane pochodzące z dwóch soczewek. Galaxy Note 8 ma zostać wydany jeszcze w tym roku, więc trochę mało prawdopodobne jest to, że Samsung zastosuje w nim zupełnie nowy układ. Pamiętajmy o tym, że Note 7 miał lekko odświeżoną wersję chipsetu użytego w Galaxy S7, ale przygotowywał go Qualcomm. Zatem podejrzewam, że Note 8 będzie napędzany przez procesor znany z Galaxy S8 lub bliźniaczy układ z nieco podwyższonym zegarem.
Take great pictures. #Exynos8895 with #DualISP for #DualCamera. pic.twitter.com/hPcyueGOZs
— Samsung Exynos (@SamsungExynos) 6 marca 2017
Ekran Galaxy Note 8 ma mieć przekątną 6,4”
Nie mamy co się oszukiwać, ludzie kupują tak duże urządzenie po to, aby oglądać na nich materiały wideo. Dlatego też jakość oraz rodzaj użytego wyświetlacza odgrywają bardzo istotną rolę. Aktualnie mówi się o tym, że Galaxy Note 8 będzie oferować rozdzielczość 4K, czyli ekran powinien mieć rozdzielczość 3840 × 2160 pikseli. Jednak nie jest to spójne z nowym trendem, jakim jest używanie wyświetlaczy o proporcjach typu 2,05:1 (18,5:9). Zwłaszcza że dostępy schemat sugeruje, że obudowa Galaxy Note 8 jest swego rodzaju ewolucją Galaxy S8. W takim przypadku największy tegoroczny flagowiec Samsunga powinien mieć rozdzielczość 4428 x 2160 pikseli.
Być możliwe, że Galaxy Note 8 będzie mieć aż 6 GB RAM-u oraz 256 GB pamięci wewnętrznej. Jak się patrzy na te liczby, to aż trudno uwierzyć. Większość współczesnych laptopów jest gorzej wyposażonych, jeżeli chodzi o pamięć. Chociaż, Samsung już wydał na rynek chiński model Galaxy C9 z 6 GB RAM-u, więc może zrobić to samo w przypadku Note 8. Dużo osób jest sceptycznych, jeżeli chodzi o informację dotyczącą 256 GB pamięci flash. Takie plotki pojawiały już się prawie 2 lata temu, kiedy mówiono o Galaxy Note 6.
Samsung nie rezygnuje ze złącza jack audio
Wszyscy zastanawiają się, kiedy inni producenci smartfonów podążą za Apple i pozbędą się już trochę przestarzałego interfejsu, jakim jest port jack audio 3,5 mm. Dostępne schematy ujawniają również widoczny na dole port USB typu C oraz miejsce na rysik S-Pen. Miejsce na kartę SIM oraz microSD umiejscowione ma być na górze, natomiast z lewej strony znajduje się przycisk do asystenta Bixby. Z przodu można zauważyć również przedni aparat oraz sensor, który ma posłużyć do skanowania twarzy. Co ciekawe, widoczny jest również brak przycisku home. Jednak zupełnie nic nie wiadomo na temat tyłu urządzenia. Dlatego też nie wiemy, czy Samsung użyje w Galaxy Note 8 czytnik linii papilarnych, który będzie pod ekranem, czy znowu umieści go z tyłu. Jak wiemy, smartfony z serii Note to takie bardziej wypasione Galaxy S. Jednak Samsung zawsze dorzuca w nich jakieś innowacyjne ulepszenia. Być może tym razem będzie to właśnie wyczekiwany przez wszystkich czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem.
Podsumowując, nowy Galaxy Note 8 będzie na pewno urządzeniem wartym uwagi. Oczywiście będzie to sprzęt niezwykle drogi, ale za to będzie reprezentować ze sobą wszystko, co najlepsze może pokazać koreański gigant. Samsung na pewno nie pozwoli sobie na kolejną wpadkę, jaka miała miejsce w przypadku Note 7. Czy warto na niego czekać? Na pewno nie jest to telefon dla wszystkich. Samsung celuje w klientów, którzy chcą mieć smartfona i tablet w jednym urządzeniu. Dlatego też da im wielkiego Galaxy Note 8, który będzie niemalże całkowicie pozbawiony ramek. Urządzenie na pewno nada się idealnie do oglądania filmów i seriali (np. z Netflix’a), a praca na nim będzie ułatwiona przez będący zawsze pod ręką rysik S-Pen.
Źródło: /LEAKS
