Najwięksi producenci smartfonów z Androidem oświadczyli, że nie stosują żadnych rozwiązań, które spowalniałyby pracę smartfonów ze starszymi bateriami. Po tym, jak Apple przyznało się do obniżania częstotliwości taktowania procesora, jeżeli smartfon zasilany jest starszym akumulatorem, amerykańskie media poprosiły o komentarz również innych producentów smartfonów. Jak do tej pory uzyskano informacje od Samsunga, LG, HTC oraz Motoroli. Cała czwórka stwierdziła, że nie obniża wydajności swoich urządzeń.

Już każdy z nas przyzwyczaił się do tego, że z biegiem czasu skraca się czas pracy smartfona i trzeba go coraz częściej ładować. Istnieją dwa powszechnie znane rozwiązania tego problemu. Pierwszym z nich jest noszenie przy sobie powerbanka, który przydaje się, żeby podładować smartfona w ciągu dnia. Innym wyjściem z tej niekomfortowej sytuacji jest wymiana akumulatora na nowy. Niestety zabieg ten jest dość kosztowny w przypadku nowoczesnych smartfonów, które posiadają szczelnie sklejone obudowy. Natomiast Apple postanowiło wydłużyć czas pracy iPhone’ów obniżając ich wydajność za pomocą zmian wprowadzonych w aktualizacjach systemowych iOS 10.2.1 oraz iOS 11.2.0. Niestety użytkownicy iPhone’ów nie zostali poinformowani o wpływie aktualizacji na pracę ich urządzeń, co rozwścieczyło dość znaczną grupę internautów.

Samsung, LG, HTC oraz Motorola nie korzystają z tego typu rozwiązań.

Redakcja The Verge wysłała zapytania do HTC, Motoroli, LG, Samsunga, Sony oraz Google. Jako pierwsi odpowiedzieli przedstawicie HTC i Motoroli. W obu przypadkach została udzielona odpowiedź jasno wskazujące, że producenci Ci w żaden sposób nie spowalniają procesorów w swoich smartfonach, jeśli zasilane są one starymi bateriami. Natomiast serwis PhoneArena uzyskał podobne potwierdzenia od LG oraz Samsunga. Przy czym Samsung dodał jeszcze informację, że efekt starzenia się akumulatorów jest niwelowanych w ich smartfonach poprzez kontrolowanie procesu ładowania. Odpowiednie dobranie natężenia prądu ładowania oraz czasu trwania całego procesu bezpośrednio przekłada się na dłuższą żywotność baterii.

To jeszcze nie koniec najnowszej afery z Cupertino. Na początku przyszłego roku zostanie wydana aktualizacja iOS, która posiadaczom iPhone’ów pozwoli na sprawdzenie kondycji akumulatorów. Wtedy też dowiemy się, jaka jest prawdziwa skala tego problemu. Ciekawe czy podobna funkcjonalność pojawi się również w Androidzie.

Źródło: PhoneArenaThe Verge

Bernard to redaktor naczelny SpeedTest.pl. Jest analitykiem i pasjonatem gier. Studiował na Politechnice Wrocławskiej informatykę i zarządzanie. Lubi szybkie samochody, podróże do egzotycznych krajów oraz dobre książki z kategorii fantastyka.