Jedną z najpopularniejszych konsol swojego czasu było Nintendo, do czasu wprowadzenia na rynek modeli, które miały o wiele więcej gier. Sama firma nie chce konkurować ani z Sony, ani z Microsoft.
Prawdą jest, że konsole Wii i Wii U były mniej zaawansowanymi modelami, niż ich odpowiedniki u innych producentów. Nintendo ma jednak niepisaną przewagę nad Playstation i Xbox. Chodzi oczywiście o unikalne i mocno grywalne tytuły, bo prawda jest taka, że Nintendo nie jest rozpoznawalne przez markę, ale przez gry, w jakie można grać, mając ją pod dachem.
Nintendo NX będzie pierwszą konsolą 2 w 1.
Nintendo bardzo dobrze wie, że jej pozycja na rynku konsol jest mocno zagrożona. Oczywiście chodzi o rynek konsol przenośnych, który jest stale podgryzany przez coraz to lepsze smartfony. Nintendo NX ma być zatem konsolą przenośną z natury, ale ze stacją dokującą przy telewizorze. Stacja będzie miała dwa bezprzewodowe kontrolery. Takiej okazji nie będziecie mieli kupują smartfona do gier. Idea jest prosta. Grasz sobie choćby Mario Bros w tramwaju. Trasa się kończy, wracasz do domu i kontynuujesz rozgrywkę na wielkim ekranie. Proste!
Niestety, okazuje się, że Nintendo NX nie będzie posiadało kompatybilności wstecznej.
Największą zaletą Wii U jest to, że można na nim grać w gry z Wii. Mogę się jednak założyć, że Nintendo przygotuje zremasterowane wersje najbardziej popularnych i klasycznych tytułów. Dla graczy starej daty to byłaby fajna niespodzianka. Możliwe, że wersje cyfrowe starych gier także będą dostępne. Jako moduł graficzny Nintendo wybrało Nvidia na chipsecie AMD. Nie będzie ono generowało tyle ciepła. Jest to istotne, jeżeli patrzymy na półkę urządzeń przenośnych.
Konsole Nintendo NX zostaną prawdopodobnie wydane na rynek w marcu 2017 roku, czyli jeszcze musimy na nie poczekać.