Powiem szczerze, że premiera smarfonów z linii Xiaomi Mi 10 w czasach epidemii pochodzącej z Chin to #challange, ale jak widać, Chińczykom to nie przeszkadza. Myślę, że klientom także. Xiaomi jest tak lubianą marką na naszym rodzimym rynku, że przyjmie się bardzo szybciutko. Zapewne też wiele osób czeka na nowinki związane z pojawieniem się tych smartfonów na rynku. Ucieszy ich to, że jesteśmy już po międzynarodowej premierze właśnie tych modeli i mamy wiele newsów.
Firma Xiaomi to jeden z najbardziej popularnych producentów smartfonów w naszym kraju. Jest to fajne rozwiązane dla tych, którzy nie chcą przepłacać na Samsungi czy iPhone’y. Xiaomi jest funkcjonalne i wygląda naprawdę elegancko. Co ciekawe, premiera ich smarfonów wzbudza takie emocje jak nówki od firmy z nadgryzionym jabłkiem w logo. Może to też dlatego, że Xiaomi wzoruje się na designie z Apple. Do tej pory firma nie wzorowała się na cennikach Apple. Zapewne zastanawiacie się, jak to wygląda w przypadku nowych modeli. Służymy nowinkami.
Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro to smartfony, o których już dużo wiedzieliśmy wcześniej.
Stream, który pojawił się na YouTube, nie wprowadził zbyt wiele nowości, ale pozwolę sobie wszystko usystematyzować. Na samym początku zaznaczę, że jest to naprawę bardzo udana konstrukcja. Smartfon Pro działa z procesorem Snapdragon 865 na pokładzie, wspieranym przez aż do 12 GB RAM LPDDR5 i podsiada od 128 do 512 GB pamięci wewnętrznej. Główny aparat w Xiaomi Mi 10 Pro posiada matrycę 108 Mpix oraz światło f/1.69. Kolejne, posiadają 8 Mpix (telefoto) i światło f/2.0, 12 Mpix (telefoto) i światło f/2.0 oraz 20 Mpix (szeroki kąt) ze światłem f/2.2. Tak specyfikacja sprawia, że model ten został liderem rankingu DxO Mark. Wersja Pro nagrywa wideo w rozdzielczościach 4K oraz 8K. Oba te tryby obsługują dwa rodzaje stabilizacji: OIS i EIS. Model ten będzie kosztował 4 525 PLN. To cena trochę z półki Apple i … może przerażać. Jednakże ten model jest już naprawdę wypasiony i trudno, aby kosztował mniej. Powoli Xiaomi staje się… kultowe i modne, więc i cena idzie w górę.
Jeżeli chodzi o wersję Xiaomi Mi 10, to również działa na tym samym procesorze.
Do dyspozycji mamy też 8 lub 12 GB RAM (LPDDR5). Oba urządzenia mają oczywiście na pokładzie Bluetooth, NFC, WiFi 6 oraz łączność LTE i 5G. Na tym koniec podobieństw. W końcu nazwa Pro z czegoś się wzięła. W tańszym modelu ucierpiał aparat. Może on się pochwalić tylko 108 Mpix z OIS. Dodatkowo mamy jeszcze obiektyw szerokokątny (123 stopnie) o rozdzielczości 13 Mpix, sensor macro o rozdzielczości 2 Mpix oraz czujnik głębi ostrości. Tańsza wersja zamknie się w kwocie 3 619 PLN.
Poza modelem Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro firma pokazała jeszcze jeden model smartfona.
Xiaomi zaprezentowało trzecie urządzenie, którego się nie spodziewałem. Jest to smartfon z 5G o nazwie Mi10 Lite 5G. Działa on we współpracy z procesorem Snapragon 765G. Posiada on też poczwórny moduł aparatu oraz ekran AMOLED w rozmiarze 6,57 cala. Jak przystało na wersję Lite, będzie on też o wiele tańszy. Koszt tego smartfona to tylko 1 580 PLN. Jeżeli spodobało wam się to urządzenie, to dostępne będzie w sprzedaży w maju tego roku.
