Producenci odzieży “alternatywnej” wyczuli nowy trend. Są nim wszelkiej maści nakrycia głowy, a nawet szorty, mające chronić przed promieniowaniem elektromagnetycznym. Ostatnio na rynku pojawił się nowy produkt tego typu. Jest nim A-CZAPKA marki ATRONIC Electromagnetic Shield. Twór ten blokuje 98% fal elektromagnetycznych.
Ostatnio w sieci zrobiło się bardzo głośno o czapce zaprojektowanej przez jednego z polskiego Aktywistę Przebudzeniowego, Vincenta Docenta. A-CZAPKA, bo o niej mowa, jest skrótem od Atronicznej Tarczy Elektromagnetycznej, która odbija około 98% mikrofal. Jej projektant uważa, że A-CZAPKA znacznie poprawia jakość snu, ponieważ pozwala naszemu mózgowi na odpoczynek od wszechobecnych… mikrofal. Początkowo podszedłem sceptycznie do całego projektu. Jednak prosty eksperyment pokazuje, że faktycznie, 2 warstwy materiału zawierającego włókna srebra faktycznie odbija 98% fal elektromagnetycznych. Tylko że taki wynik nie jest żadną rewelacją.
A-CZAPKA vs ściana
Na poniższym nagraniu możecie sami zapoznać się z eksperymentem przeprowadzonym przez projektanta A-CZAPKI (oglądać od 8:50).
Zacznijmy może od tego, w jaki sposób materiał ten został nagrany. Autor użył miernika, który posiada dwa rodzaje detektorów: RMS oraz Peak. Pierwszy z nich mierzy wartość skuteczną gęstości mocy, a drugi wartość amplitudy sygnału. W Polsce mierzymy właśnie wartości skuteczne, które odzwierciedlają ilość energii niesionej przez zmodulowaną falę radiową. Dlatego też Vincent Docent podczas całego nagrania sugerował, że router Wi-Fi generuje mocny sygnał. Nie jest to prawdą, ale o tym później.
Teraz mogę przejść do części eksperymentu, która została przeprowadzona w dość poprawny sposób. Chodzi tutaj o sam sposób poziomu ekranowania. Gdybym miał wykonać taki pomiar w domowych warunkach, to zrobiłbym to w podobny sposób. Czyli nałożyłbym badany materiał na sondę. A-CZAPKA może faktycznie odbijać około 98% energii elektromagnetycznej. Oznacza to, że poziom ekranowania wynosi zaledwie 17 dB. Jest to bardzo słaby wynik. Podobny poziom tłumienia fal zapewnia gruba ściana.
Osoby, które zajmują się telekomunikacją wiedzą, że 17 dB nie zapewnia zupełnego odcięcia od fal elektromagnetycznych. Dlatego jestem skłonny stwierdzić, że gdybyście włożyli do A-CZAPKI swój telefon, to nie miałby on problemów z połączeniem do sieci Wi-Fi i LTE.
Jak mocno promieniuje router Wi-Fi?
Vincenty Docent zaprezentował możliwości swojej A-CZAPKI na przykładzie promieniowania pochodzącego od routera Wi-Fi. Zresztą, według niego jest to obecnie największe źródło “bombardujących nas mikrofal”. Routery Wi-Fi są na tyle wszechobecne, że osoby niezaznajomione z zasadą ich działania, mogą obawiać się ich wpływu na swoje zdrowie. W końcu sieci Wi-Fi korzystają z tej samej częstotliwości, która jest używana przez kuchenkę mikrofalową. Przy czym meritum problemu sprowadza się do mocy używanej przez oba te urządzenia.
Limity EIRP
Poziom promieniowania elektromagnetycznego generowanego przez routery Wi-Fi został określony w międzynarodowych normach. Urządzenia te korzystają z nielicencjonowanego pasma częstotliwości. Dlatego też nie mogą one pracować z dowolną mocą. Z kolei stosowanie dodatkowych wzmacniaczy Wi-Fi czy też anten kierunkowych wiąże się z przekroczeniem limitu EIRP, co jest niezgodne z prawem.
W Polsce obowiązują następujące limity mocy promieniowanej (EIRP) przez routery Wi-Fi:
- 100 mW (20 dBm) dla pasma 2,4 GHz,
- 200 mW (23 dBm) dla pasma 5 GHz.
Dlatego w przypadku współczesnych routerów dwuzakresowych możemy przyjąć, że nie promieniują one z większą mocą niż 300 mW (26 dBm). Jeśli dany router posiada więcej niż jedną anteną, to moc ta jest dzielona przez ich ilość. Wynika to z tego, że limity EIRP odnoszą się do mocy całkowitej/sumarycznej, czyli pochodzącej od wszystkich anten.
Gęstość mocy
Teraz możemy policzyć gęstość mocy w funkcji odległości od routera.
gdzie:
- S – gęstość mocy wyrażona w W/m,
- EIRP – zastępcza moc promieniowania izotropowego wyrażona w W,
- d – odległość odległość od źródła wyrażona w m.
Jak już ustaliliśmy, router Wi-Fi nie promieniuje z mocą większą niż 300 mW, czyli 0,3 W. Sprawdźmy, jaka jest gęstość mocy w odległości 0,5 m:
Czyli jest ona poniżej rygorystycznej normy obowiązującej w Polsce. Przy większych odległościach, gęstość mocy jest jeszcze mniejsza. Już 2 metry wystarczą, żeby zejść z poziomem promieniowania poniżej 10 mW/m, czyli 10x mniej niż mówi polska norma.
Przy czym musimy pamiętać, że powyższy wykres zakłada 100% obciążenie routera na obu pasmach. Sytuacja ta rzadko kiedy ma miejsce, ponieważ nawet, jak pobieramy duży plik z internetu, to robimy to na jednym z pasm. Najczęściej jest to pasmo 5 GHz, które jest mniej zakłócone i oferuje dużo szybszą transmisję danych.
Osoby zainteresowane tematyką pomiaru pól elektromagnetycznych zachęcam do zapoznania się z opracowaniem przygotowanym przez Rafała Pawlaka z Instytutu Łączności: Pole elektromagnetyczne – źródła, regulacje, pomiary.