Rozwój sieci komórkowych sprawił, że coraz więcej osób “coś tam słyszało” o nowych sieciach 5G. Tymczasem można natrafić na osoby uważające, że 5G to nic nadzwyczajnego, bo ich domowy router Wi-Fi “już to ma”. Niestety mamy tutaj do czynienia z trochę nieudolnym nazewnictwem stosowanym przez producentów routerów Wi-Fi działających w standardzie 802.11ac (nazywanym również jako Wi-Fi 5). O co tak właściwie chodzi?
O standardach oraz nazewnictwach stosowanych w odniesieniu do urządzeń bezprzewodowych, można napisać bardzo wiele. Szczególnie jeśli mówimy tutaj o dwóch osobnych nurtach, jakimi są sieci Wi-Fi i sieci komórkowe. Może na początku skupimy się na tych drugich. Pierwszym powszechnie stosowanym standardem sieci mobilnych, który przedarł się do świadomości opinii publicznej, był GSM. Był to już standard opisujący sieci drugiej generacji, czyli 2G. Jakiś czas później pojawił się UMTS, czyli 3G. Z kolei w 2010 roku wystartowały pierwsze sieci 4G LTE. Dzisiaj mamy do czynienia ze wdrażaniem standardu 5G NR (New Radio). Jako że jest to dopiero początek i nikt nie wie co tak dokładnie będą oferować sieci 5G w najbliższej przyszłości, niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy “nowe G” jest nam w ogóle potrzebne. Dlatego też wokół technologi 5G powstało wiele nieprawdziwych mitów, na które powołuje się nurt “anty-5G”.
5G to po prostu kolejny standard sieci komórkowej
Operatorzy wdrażają standard 5G z dwóch powodów. Pierwszy z nich wynika z powolnego, ale zauważalnego, zapychania się obecnych sieci 4G. Co prawda każdego roku pokazują się na rynku terminale, które pozwalają na agregację coraz to większej ilości pasm. Dzięki temu użytkownicy mogą pobierać dane szybciej niż za pomocą terminali sprzed 5 lat. Jednak operatorzy nie dysponują wystarczającymi zasobami radiowymi, które sprostałyby rosnącemu zapotrzebowaniu na konsumpcję danych. Tutaj dochodzimy do drugiego powodu. Mianowicie potrzeby korzystania z nowych częstotliwości, które nie były planowane do użytku przez sieci 4G LTE. Jednym z nowych pasm jest trochę problematyczne pasmo 28 GHz. Już dziś wiemy, że zaoferuje ono bardzo szybką transmisję danych. Jednak mało kto jest w stanie przewidzieć praktyczny zasięg nadajników korzystających z tak wysokich częstotliwości.
Dlaczego mój router Wi-Fi pokazuje sieć 5G?
Współczesne routery Wi-Fi korzystają z dwóch nielicencjonowanych pasm częstotliwości: 2,4 GHz oraz 5 GHz (a dokładniej 5,8 GHz). Początkowo wszystkie domowe routery Wi-Fi korzystały tylko i wyłącznie z częstotliwości 2,4 GHz. Jednak z biegiem czasu pracowało na niej coraz więcej urządzeń, co przełożyło się na wysoki poziom zakłóceń. Dodatkowo jest to wąskie pasmo, które nie pozwala na zbyt szybką transmisję danych. W praktyce zaobserwowałem, że maksymalna prędkość pobierania danych w paśmie 2,4 GHz to około 90 Mbit/s. Dlatego dzisiaj praktycznie każdy operator oferuje swoim klientom dwuzakresowe routery Wi-Fi. Są to urządzenia obsługujące standard 802.11ac, który pozwala na korzystanie z dwóch pasm: 2,4 GHz i 5 GHz. Przez to coraz więcej osób widzi na swoich urządzeniach tajemnicze sieci “Wi-Fi 5G”.
Bierze się to stąd, że dwuzakresowe routery Wi-Fi można skonfigurować na dwa sposoby. Pierwszy z nich zakłada użycie tego samego identyfikatora SSID dla obu pasm. Teoretycznie w takim przypadku urządzenie użytkownika powinno wybierać połączenie w paśmie 5 GHz i w razie potrzeby przełączać się na 2,4 GHz. Jednak nie zawsze działa to, jak należy. Wiele osób narzeka na to, że ich komputery bez potrzeby przełączają się i utykają w wolno działającym 2,4 GHz. Dlatego większość osób preferuje konfigurację dwóch sieci Wi-Fi z różnymi nazwami. Tylko , że tutaj pojawia się pytanie. Jak odróżnić sieć działającą w paśmie 5 GHz od tej korzystającej z 2,4 GHz? Z jakichś względów przyjęło się, że access pointy działające na wyższej częstotliwości mają dopisywane w nazwie “5G”, które jest najzwyczajniej w świecie skrótem od “5 GHz”.
Za jakiś czas pojawią się w sklepach routery Wi-Fi z prawdziwym 5G
Nie jest tajemnicą dla nikogo, że sieci mobilnych korzystamy na dwa sposoby. Pierwszy, bardziej popularny, polega na używaniu smartfona. Natomiast drugi sposób wybierany jest przez osoby, które mogą pozwolić sobie na skorzystanie z oferty stacjonarnego dostawcy internetu. Chodzi tutaj oczywiście o łączenie się z siecią za pomocą routera Wi-Fi ze wbudowanym modemem sieci komórkowej. Obecnie urządzenia tego typu korzystają z sieci 4G LTE. Jednak w niedalekiej przyszłości pojawią się urządzenia obsługujące sieci 5G.
Producenci routerów Wi-Fi już przygotowują się na zaadoptowanie w swoich produktach nowego standardu sieci komórkowych. Jednak muszą oni w tym samym czasie opanować dwa nowe rozwiązania. Sieci 5G będą tak szybkie, że Wi-Fi w standardzie 802.11ac nie wykorzysta ich potencjału. Dlatego nowe urządzenia będą wyposażone w układy obsługujące standard Wi-Fi 6, czyli 802.11ax. Jednak nie każdy router Wi-Fi 6 będzie wyposażony w modem 5G. Dlatego przed kupnem nowego urządzenia powinniście zapoznać się z jego specyfikacją.