Firma Microsoft należy pracodawców, o których zabijają się przyszli pracownicy. Osoby, które zaczynają karierę w IT, albo nawet są już po latach doświadczeń, marzą o tym, aby dla tego giganta rynku pracować. Cokolwiek nie mówiłoby się o produktach MS, to praca w takim zespole może nieźle rozwijać i pięknie wyglądać w CV. Nic więc dziwnego, że gdyby tylko firma ta wrzuciła nową ofertę pracy, to cały rynek od razu stanął na palcach. Co więcej, świat IT zaczął się zastanawiać, co takiego stoi za tym, że gigant z Redmond poszukuje nowego pracownika.
Kiedy takie firmy jak Apple, MS, Samsung, czy Google szukają pracowników, to zawsze wzbudza to nie małe emocje. Po pierwsze, wiele osób chciałoby w tak szybko rozwijających się korporacjach pracować. Po drugie, oferta pracy, zwłaszcza nowa może wiązać się z jakimiś zmianami, jakie planuje wdrożyć firma. Kiedy firma Blizzard szukała pracowników, to planowała rozpocząć pracę nad Diablo IV. Nic więc dziwnego, że oferta pracy od giganta z Redmond sprawiła, że wszystkie portale IT rozpisały się o przypuszczeniach, jakie niesie za sobą nowe stanowisko w firmie MS.
Firma Microsoft bowiem opublikowała niedawno nową ofertę pracy.
Oferty pracy przecież pojawiają się na co dzień. Na pracuj.pl, jest tego wręcz tony. Jednakże nie wszystkie są od firmy z Redmond i nie wszystkie są na takie stanowisko. MS poszukuje bowiem pracownika na stanowisko inżyniera oprogramowania. Co ciekawe, oferta pracy nie wzbudza zainteresowania ze względu na to, że nie wiadomo, ilu fanów wysłało teraz CV. Wszystko dlatego, że rynek zaczął z okazji pojawienie się tej oferty budować swoje plotki dotyczące rozwoju systemu Windows 10. Co ciekawe, mogę się one okazać słuszne. Według portalu technologicznych, zapotrzebowania na inżyniera oprogramowania w firmie MS może oznaczać potrzebę przebudowy oraz odświeżenia interfejsu w systemie Windows 10. Ta informacja może zaciekawić już wiele fanów marki i nie tylko.
System Windows od Microsoft miał swoje wzloty i upadki, ale trzeba przyznać, ze Windows 10 je jednym z najlepszych systemów operacyjnych tego producenta.
Osobiście nie przepadałem nigdy za ekosystemem Windows, ale “dziesiątka” jest naprawdę zrobiona przyzwoicie. Co więcej, jeżeli firma chce dalej inwestować w ulepszenie interfejsu, to jest to bardzo dobra droga. Zmienia się sprzęt, ewolucji ulegają ekrany. Nic więcej dziwnego, że firma chce, aby system operacyjny także uległ zmianiom. Powiem szczerze, że osobiście czekam, czy nie pojawi się Fluent Design, ponieważ jestem wielkim fanem stylu tego typu. Może nawet po cichu liczę, że właśnie do tego zatrudniony zostałby nowy pracownik, ale to tylko moje marzenia.
Plotki na temat rzekomych zmian w najbardziej popularnym systemie komputerowym świata od firmy Microsoft pojawiły się jeszcze w ubiegłym roku.
Już wtedy mówiło się o tym, że MS planuje jakaś grubszą przebudowę systemy Windows 10. Tym bardziej nie powinno dziwić, skąd po pojawieniu się takiej oferty wzięły się plotki. Zmiany graficzne miały pojawić się wraz z aktualizacją “Sun Valley”, ale jak wiemy, do żadnych poprawek nie doszło jeszcze. Windows 10 wygląda tak, jak wyglądał. Prawda jest jednak taka, że firma MS nigdy nie potwierdził plotek, jakoby zmiany miały pojawić się w poprzednim roku. Jednakże najnowsze ogłoszenie o pracę daje fanom mocno do myślenia.
Tym razem Microsoft w swojej ofercie skupia się przede wszystkim na poszukiwaniach starszego inżyniera oprogramowania, “posiadającego doświadczenie, które przełoży się na stworzenie nowych wrażeń z korzystania z systemu Windows”.
Po przeczytaniu takiej propozycji pracy, od razu nasuwa się pytanie, czy firma MS nie chce jednak czegoś w wyglądzie Windowsa odświeżyć. Sam tak pomyślałem, kiedy to przeczytałem. Co więcej, do przyszłych obowiązków kandydata będzie należało także “budowanie interfejsu użytkownika przy użyciu najnowszych, przełomowych technologii XAML”, a także “projektowanie nowych interfejsów API we współpracy z partnerami zespołu platformy”. Wszystko wygląda na to, że może zmiany graficzne pojawią się w tym, albo w przyszłym roku. Osobiście, wolałbym w tym, bo już mi się wygląd “dziesiątki” nudzi i chętnie zobaczyłbym na ekranie coś nowego. Nie jestem samobójcą, aby instalować nakładki graficzne i później płakać, że system uruchamia mi się jak żółw na spacerze, ale… używanie tego samego stylu już tyle lat wprowadza pewien marazm.
Czy Microsoft chce odświeżyć wygląd Windows 10?
Tego jeszcze nie wiadomo. Firma nie napisała żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Nie trudno jednak o domysły, skoro pokazało się tak dobitnie brzmiące ogłoszenie. Jedyne co nam pozostaje, to czekać na newsy i w myślach zastanawiać się jak mógłby wyglądać odświeżony Windows 10. Sam chciałbym, aby styl graficzne poszedł w stronę przeźroczystości — ot taki fetysz informatyczny. A wy? Jaki styl graficzny Windows 10 chcielibyście zobaczyć?
