Microsoft bardzo chciał uzyskać gdzieś dopisek “najlepszy” lub “najpopularniejszy“. Widać to wraz z ich polityką. Próbują pakować Windows 10 wszędzie, nawet tam, gdzie ludzie go nie chcą. Być może tak polityka jednak za skutkowała, bo okazuje się, że Windows 10 jest na dziś dzień najpopularniejszym systemem operacyjnym wśród graczy.
Są to doniesienia z serwisu Steam Hardware Survey. Ogólnie ankieta tam zawarta mierzy nastroju graczy. Większość specyfikacji komputerów osób grających nie uległa zmianie. Dalej gracze nadal najchętniej korzystają z procesorów Intela i kart graficznych Nvidii i niemal połowa procesorów znajdujących się w komputerach graczy ma cztery rdzenie.
Nas interesuje jednak system operacyjny, na którym siedzą grający użytkownicy.
Tym razem jest to Windows 10. Muszę się przyznać, że chcąc nie chcąc przyczyniłem się do tego wyniku. Gram mało, ale robią to właśnie pod kontrolą tego systemu operacyjnego. Nie jestem fanem systemów Microsoft, ale Windows 10 przypadł mi z tych wszystkich tworów najbardziej do gustu. Swoją drogą, gdyby nie statystyki systemów operacyjnych, to ankieta Steam Hardware Survey nie byłaby zbyt pożądanym materiałem do analizy. Co więcej, można z niej wyczytać, że już od marca najwięcej graczy używa systemu Windows 10 w wersji 64-bit. Windows 10 w wersji 32-bitowej nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem wśród graczy. Osobiście, już dawno przesiadłem się na systemy 64-bitowe, więc nie dziwię się większości. Użytkownicy systemów coraz rzadziej sięgają po systemy w wersji 32-bity. Jeżeli chodzi o Windows 10, to używa go zaledwie margines wynoszący nieco ponad 1 proc. użytkowników. W przypadku Windows 7 proporcje te są inne. Z 32-bitowego Windows 7 korzysta ponad 7 proc. wszystkich użytkowników.