Antywirus to program, który z założenia ma zabezpieczać nasz komputer przed zagrożeniami. Na rynku dostępnych jest wiele propozycji, które w mniejszym lub większym stopniu spełniają swoje zadanie. Wiele osób od razu przy pierwszym uruchomieniu świeżo zainstalowanego systemu operacyjnego pobiera pakiety antywirusowe, a część z użytkowników uważa, że tego typu oprogramowanie nie jest im do niczego potrzebne. Jak tak naprawdę jest z tymi antywirusami?
Czym tak naprawdę są antywirusy?
Programy antywirusowe są tworzone po to, aby wykrywały i walczyły z wirusami komputerowymi. Obecnie zazwyczaj zaopatrzone są w monitory plików, badające nieustannie zawartości naszych nośników pamięci zainstalowanych w komputerze oraz w skanery, które na wyraźne życzenie użytkownika badają konkretne pliki. Ponadto nowoczesne antywirusy, dzięki skanerom online, potrafią analizować zawartości stron internetowych, a po wykryciu jakiegokolwiek zagrożenia informować o nim i odpierać atak. Nowoczesne oprogramowanie antywirusowe to tak naprawdę pakiety wielu programów, które w mniejszym lub większym stopniu chronią nas przed cyberprzestępcami. Często posiadają one również elementy analizujące naszą pocztę, o ile korzystamy z lokalnego klienta oraz bazę tak zwanych szczepionek skierowanych przeciwko konkretnym zagrożeniom. Wartość tezy o braku konieczności instalowania tego typu programów jest zatem znikoma, chyba że korzystamy z zapór i programów zaimplementowanych w naszym systemie operacyjnym, jak na przykład Windows Defender.
Program płatny czy darmowy?
W sieci znajdziemy wiele pakietów antywirusowych, które oferowane są użytkownikom za darmo. Oferują one całkiem przyzwoitą ochronę. Należy jednak pamiętać, że pełne zabezpieczenie w przypadku programów takich jak Kaspersky Free, Avast, 360 Total Security, AVG Antivirus czy Avira i tak jest płatne. Jeśli zatem chcemy zaoszczędzić, możemy skorzystać z wersji darmowych tych programów, jednak w dłuższym okresie może okazać się, że na tym stracimy. Jest wielu użytkowników, którzy instalują bezpłatne antywirusy na swoich komputerach już od wielu lat. W ich przypadku liczy się rozsądne korzystanie z zasobów internetu oraz przezorność. Płatne pakiety posiadają szereg zabezpieczeń i udogodnień, które sprawiają, że internauta może więcej. Jednak i w przypadku takich programów nie można całkowicie zapominać o podstawowych zasadach bezpiecznego przeglądania internetu i zdrowym rozsądku. Nie można więc stwierdzić jednoznacznie, czy warto inwestować w płatne licencje oprogramowania antywirusowego.
Główny problem antywirusów? Aktualizacje…
Bez znaczenia, czy posiadamy płatny czy bezpłatny antywirus, problem ten zawsze się powtarza. Wydawcy programów bardzo często zbyt późno reagują na nowe zagrożenia krążące po sieci. Czasami użytkownik musi czekać nawet kilkanaście godzin na „szczepionkę” walczącą z konkretnym wirusem. Może wydawać się, że to nic takiego, ale nawet w ciągu godziny zainfekowanych może zostać setki, a nawet tysiące urządzeń, które w swoich zasobach mają zainstalowane pakiety antywirusowe. Oczywiście nie zmienia to faktu, że warto mieć takie oprogramowanie na swoim dysku, nawet jeśli wybierzemy bezpłatne wersje.
Jaki antywirus najlepszy?
Wbrew pozorom bardzo ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie. Wielu użytkowników uważa, że wie, jaki pakiet jest najskuteczniejszy, ale w prawie 100% przypadków odpowiedź będzie inna. Każdy ma swoje preferencje, a jakość danego antywirusa jest niełatwo sprawdzić. Trzeba testować, instalować i zmieniać co jakiś czas programy.
Podsumowanie
Może i antywirus nie jest niezbędny na komputerze, ale jego obecność na pewno nie zaszkodzi. Osobom, które nie chcą wydawać pieniędzy na płatne dystrybucje, polecamy instalację darmowych wersji oprogramowania antywirusowego. W niczym on nie przeszkadza, a może zapobiec zainfekowaniu naszych dysków, a w konsekwencji utracie danych. Nawet najdroższe pakiety nie zastąpią zdrowego rozsądku, który często okazuje się być najlepszym antywirusem na świecie. Pamiętajmy również o stałym sprawdzaniu dostępnych aktualizacji bezpieczeństwa, które dostarcza nam dystrybutor systemu operacyjnego wykorzystywanego na naszym komputerze. W przypadku urządzeń pracujących pod kontrolą Windowsa bezcelowe jest również wyłączenie zapory pomagającej w wielu przypadkach antywirusowi.
